Windows na komórki
Przetestowaliśmy HTC 7 Trophy pierwszy dostępny w sprzedaży smartfon z Windows Phone 7. Sprawdziliśmy, jak nowy system działa i czy może konkurować z iOS-em, Symbianem i Androidem.
Smartfony ze starszymi wersjami mobilnych Windows miały bogate funkcje biznesowe i często były wybierane jako alternatywne dla Pocket PC. W konkurencji z innymi mobilnymi systemami operacyjnymi Windows wypadał jednak blado. Głównie ze względu na ubogą warstwę graficzną i niedostosowanie sterowania smartfonem do ekranów dotykowych.
Kontrowersyjny wygląd
W interfejsie Windows 7 Phone ten problem nie występuje. Nie ma w nim ani zbyt małych ikon, ani rozwijanych list z opcjami, które były zmorą starszych wersji systemu. Wygląd interfejsu budzi jednak kontrowersje. Projektanci postawili na prostotę i przejrzystość menu. Elementy graficzne są estetyczne – dominują kwadraty i prostokąty, ale zwolennicy skomplikowanych graficznych form, znanych np. z iOS-a, będą kręcili nosem.
W interfejsie można wyróżnić trzy główne segmenty. Najważniejszym elementem jest przewijany pionowo pulpit, składający się z ikon aplikacji i funkcji. Możesz dowolnie zmieniać układ ikonek, dodawać i usuwać pola. Jako ikonkę pulpitu możesz wskazać także kontakt z książki telefonicznej. Niektóre ikony mają dodatkową funkcję informacyjną, np. jeśli dostaniesz SMS-a, na ikonce skrzynki przychodzącej pojawi się liczba nieprzeczytanych wiadomości.
Drugim elementem interfejsu jest lista wszystkich zainstalowanych w telefonie aplikacji. Tutaj nie masz możliwości ustawienia kolejności ikon. Układ jest alfabetyczny, a jednocześnie widocznych ikon jest tylko 10 – przewijanie listy może być kłopotliwe.
Trzeci element interfejsu to ekran ustawień. Składa się z dwóch zakładek – system i aplikacje. Nie ma w nim żadnych ikon – podobnie jak w Androidzie wszystkie opcje wyświetlane są w postaci tekstu.
Jeden proces
Oprócz wspomnianych mankamentów Phone 7 ma kilka poważnych wad, które sprawiają, że system jest technologicznie przestarzały.
Pierwszą jest brak wielozadaniowości. Funkcja, która pozwala uruchamiać jednocześnie kilka aplikacji, jest dostępna we wszystkich, wymienionych na wstępie konkurencyjnych systemach. Dla osób chcących używać smartfonów z oknami jako urządzenia biznesowego będzie to duży mankament. Druga wada wynika z pierwszej – system nie zapewnia szybkiego przełączania między programami. Można było jednak pomyśleć o stworzeniu menu aplikacji otwieranych najczęściej lub ostatnio.
W systemie brakuje także funkcji kopiowania tekstu do schowka i przenoszenia go między aplikacjami.
Trzy przyciski
Przejdźmy do samego smartfonu. Urządzenie przypomina inne modele HTC, np. Desire. Ma opływowe kształty jak iPhone i ekran o przekątnej 3,8 cala. Pod wyświetlaczem znajdują się zaledwie trzy przyciski: cofnij, start (powrót do ekranu głównego) i szukanie (uruchamia wyszukiwarkę Bing). Te trzy przyciski w zupełności wystarczą do wygodnego nawigowania po menu telefonu.
Smartfon jest solidnie wykonany, a jego wygląd najlepiej opisuje słowo „skromny” – brakuje mu wizualnych ozdobników.
Uwzględniając, że mamy do czynienia ze smartfonem za ponad 2 tys. zł, od strony wyposażenia Trophy prezentuje się dosyć przeciętnie. Ekran, choć ma rozdzielczość 480 na 800 punktów, jest zwykłym LCD.
Wzorową płynność działania telefonu zapewnia duet: procesor z zegarem 1 GHz, 512 MB pamięci RAM – standard w tej klasie urządzeń. Telefon nie ma portu kart pamięci. Zamiast tego wyposażono go we wbudowaną pamięć 8 GB, co przy braku możliwości rozszerzenia jej kartą może być objętością za małą.
Ludzie, znajomi, kontakty
Jedną z najciekawszych nowinek systemu Phone 7 jest integracja listy kontaktów, połączeń oraz serwisów społecznościowych w jednej aplikacji. Telefon pozwala na synchronizację z kilkoma usługami, m.in. Facebookiem, Windows Live i kontem Google. W oknie programu widzisz najnowsze wpisy znajomych. Możesz także łączyć kontakty, np. profil danej osoby na Facebooku z numerem telefonu. Za pomocą opisywanej funkcji możesz także zamieszczać wpisy w sieci.
Do wprowadzania tekstu służy wygodna klawiatura qwerty. Niestety, dostarczony do redakcji model Trophy nie miał polskiego interfejsu. Dlatego nie mogliśmy ocenić skuteczności działania słownika języka polskiego. Podobny problem napotkaliśmy w przypadku poleceń głosowych, które telefon rozpoznaje. Urządzenie nie potrafiło zinterpretować polskich słów.
Niezbędnik
Zainstalowana w smartfonie przeglądarka Internet Explorer z jednej strony jest bardzo wygodna w używaniu dzięki czytelnym ikonom, przejrzystemu ekranowi otwartych kart oraz płynnej zmianie przybliżenia widoku witryn. Jednak z drugiej strony ma problemy z wyświetlaniem elementów graficznych, np. reklam. W postaci pustego okna potrafią zasłonić dużą część powierzchni ekranu, a użytkownik nie może go zamknąć, bo służący do tego przycisk nie jest wyświetlany.
Problemy stwarza także mapa. Jest znacznie ładniejsza od mapy Google’a, działa bardzo płynnie i zapewnia widok graficzny oraz widok zdjęć lotniczych. Niestety, po wybraniu przycisku wyszukiwania zamiast pola, w które można wpisać adres, uruchamia się strona WWW wyszukiwarki Bing.
Zastrzeżeń nie budzi za to pakiet biurowy Office. W jego skład wchodzi Word, Excel, Power Point i Onenote. Po pierwszym uruchomieniu każdego z modułów użytkownik otrzymuje pomoc w zapoznaniu się z obsługą i funkcjami pakietu.
Funkcje smartfonów z Windows Phone na pewno poszerzy usługa sklepu z aplikacjami Marketplace. Można z niej pobrać np. program do odtwarzania filmów z YouTube, bo taka aplikacja nie znalazła się fabrycznie w systemie. W sklepie znajdziesz aplikacje płatne i darmowe.
Rozrywka
Windows Phone został zintegrowany z platformą Xbox Live, znaną posiadaczom konsoli Xbox 360. Obecnie jej główną zaletą jest możliwość pobierania gier także w wersji demo. Z konsolą smartfon współdzieli awatar gracza oraz tzw. gamescore, czyli ogólny wynik uzyskany w grach.
Aby wgrać do telefonu jakiekolwiek pliki, np. muzykę lub filmy, musisz posłużyć się instalowaną na komputerze aplikacją Zune. W programie tym musisz wskazać katalogi na dysku komputera, których zawartość zostanie dodana do bibliotek Zune. Następnie możesz wskazać, które pliki mają się znaleźć w pamięci telefonu. Smartfon nie może działać w trybie dysku wymiennego.
Wbudowany aparat ma autofokus, programy tematyczne i zoom, ale brakuje funkcji samowyzwalacza. Możesz za to nakładać na wykonane fotografie filtry (np. sepię, ) w programie Photo Enhancer. Fotki można szybko zamieścić na Facebooku.
Co dalej z Windows Phone
Windows Phone 7 na pewno nie odsadził konkurencji. Choć ma nowoczesny, ale oszczędny wygląd interfejsu i kilka ciekawych funkcji, to brak m.in. wielozadaniowości stawia go – pod względem technologicznym – za konkurencyjnymi systemami. Z drugiej strony użytkownicy iPhone’ów do niedawna też mogli mieć uruchomiony w smartfonie tylko jeden proces. Phone 7 na pewno wymaga dalszej pracy od inżynierów Microsoftu. Koncern narzucił producentom smartfonów parametry, jakie mają mieć urządzenia z „oknami”. Jednolita charakterystyka telefonów z Phone 7 ułatwi aktualizację systemu. Możliwe, że już wkrótce wymienione wady systemu zostaną usunięte. W przeciwnym razie trudno mu będzie zagarnąć kawałek rynku dla siebie.
- Nowoczesny interfejs
- Aplikacja People
- Wzorowa płynność działania
- Niedoróbki w systemie
- Synchronizacja plików tylko przez aplikację Zune
- Brak wielozadaniowości