Xbox łączy siły z Metą? Nadchodzi kolejny sprzęt z charakterystycznym logo

Doniesienia o xboksowych (acz będących w całości tworem Mety) goglach Quest 3S pochodzą z portalu Game Sandwich. Źródła jego redakcji utrzymują, że sprzęt nie tylko zostanie zaprezentowany jutro, czyli 24 czerwca, ale od razu trafi na sklepowe półki. Pytaniem pozostaje jednak, czego powinniśmy się spodziewać po rzeczonym sprzęcie i czym on będzie się wyróżniał na temat swojego standardowego modelu.

W zasadzie wypuszczenie kolejnego sprzętu od zewnętrznego producenta, acz z doklejonym logiem Xboksa, nie powinno nikogo dziwić. Microsoft już jakiś czas temu zapowiedział, że ma zamiar obrać taką drogę, a najbliższa przyszłość przyniesie nam wiele urządzeń spod szyldu rzeczonej marki. Starczy wspomnieć, że zobaczymy m.in. ROG Xbox Ally – handheld, który "Xboksa" ma głównie w nazwie, ponieważ gier z konsoli uruchamiać nie potrafi. Z kolei autorski projekt korporacji, czyli przenośna konsolka, wedle plotek trafił do kosza. Amerykanie twierdzą, że decyzja ta została podjęta z bólem serca, a firma obecnie skupia się na optymalizacji Windowsa 11 i dostosowanie go do tego typu urządzeń.

Wracając jednak do tematu Questa 3S od Xboksa – jeśli wierzyć plotkom, sprzęt został wyceniony na 399 dolarów (ok. 1 488 zł bez podatku). Jest to aż o 100 dolarów więcej niż za najtańszy model tradycyjnych gogli (ze 128 GB pamięci), który to w Stanach możemy dorwać bez większego problemu za 299 "zielonych". W przypadku naszego kraju ceny rozpoczynają się od mniej więcej 1500 zł, a to oznacza, że xboksowy model prawdopodobnie będzie droższy o ok. 500 zł.

Co jednak dostaniemy w zamian, jeśli zdecydujemy się na zakup gogli stworzonych na przyznanej przez Microsoft licencji? Źródła Kevina Lopeza z Game Sandwich twierdzą, że w zestawie z headsetem utrzymanym w charakterystycznej czarno-zielonej kolorystyce otrzymamy także pakiet akcesoriów, pasek Elite Strap, bezprzewodowy kontroler Xboksa, jak również kod na trzy miesiące abonamentu Xbox Game Pass Ultimate. Poza tym, urządzenie ma nie wyróżniać się na tle swojego poprzednika pod kątem parametrów. W skrócie – Xbox Quest 3 (o ile tak będzie się nazywał) posiada 128 GB pamięci i cechuje się specjalnym brandingiem, kilkoma dodatkami w pudełku oraz odpowiednio wyższą ceną.

Jeśli interesuje nas wygląd tytułowego urządzenia, w sieci zostały opublikowane "wycieknięte" rendery gogli oraz zdjęcia przedstawiające ich opakowanie.

Wiadomość na temat potencjalnej jutrzejszej premiery xboksowego Quest 3S wywołała mieszane uczucia wśród fanów konsol Microsoftu. W dyskusji dominowały głosy, że firma robi dosłownie wszystko prócz gier, a jej kolejnym krokiem prawdopodobnie zostanie wypuszczenie PlayStation z logiem Xboksa.

Wypada jednak przypomnieć, że gigant z Redmond już od wielu miesięcy spoglądał z uczuciem w kierunku Mety i samych Questów, o czym poświadczyć może dostosowanie produkcji pokroju Starfielda oraz Forzy do specyfiki headsetu. Co prawda rozgrywka musiała odbywać się za pośrednictwem chmury i usługi Xbox Cloud Gaming, niemniej była możliwa. Mimo to jednak nie ma co nastawiać się na to, że dopisek "Xbox" w nazwie gogli cokolwiek zmieni w tym kontekście – to będzie ten sam sprzęt, tylko w innym kolorze, ładniej zapakowany i dodatkowo wyceniony.