TechnologieZdalna służba zdrowia

    Zdalna służba zdrowia

    Korzystanie z telemedycyny polega na używaniu usług i platform medycznych, które ułatwiają kontakt z lekarzem, skracają czas leczenia lub hospitalizacji oraz upraszczają konsultacje ze specjalistami. Nie wszyscy o tym wiedzą, ale pacjenci mogą cieszyć się tego typu udogodnieniami także w Polsce.

    Zdalna służba zdrowia

    Z Europejskiego Konsumenckiego Indeksu Zdrowia wynika, że Polska zajmuje dopiero 31 miejsce w rankingu, który miał wykazać poziom dostępu do służby zdrowia w 36 państwach. Dlaczego jest tak kiepsko? Jeden z powodów na pewno stanowi przestarzały system opieki zdrowotnej pozbawiony technologicznych usprawnień. Jednak w ostatnich latach się to zmienia – telemedycyna, czyli sposób świadczenia usług medycznych z wykorzystaniem rozwiązań telekomunikacyjnych i informatycznych, rozwija się coraz dynamiczniej. Przykładów nie trzeba długo szukać.

    Powszechna Informacja Medyczna udostępniła w ubiegłym roku serwis mediinfo.pl, który umożliwia monitorowanie i aktualizowanie informacji o długości oczekiwania na przyjęcie u specjalisty w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. W województwach śląskim i świętokrzyskim można już sprawdzać, jak długo będzie się czekać w kolejce do lekarza specjalisty.

    Dużym zainteresowaniem w kraju cieszy się również serwis ZnanyLekarz.pl, gdzie pacjent nie tylko znajdzie dobrego specjalistę w pobliżu swojego miejsca zamieszkania (na podstawie ocen i komentarzy), ale też umówi się na wizytę i później sam będzie mógł ją ocenić. ZnanyLekarz.pl podaje, że do końca 2015 r. za jego pośrednictwem umówionych zostało ponad 1,5 mln wizyt, natomiast najczęściej poszukiwanymi specjalistami byli ginekolodzy (22 proc.), później zaś dermatolodzy, psychiatrzy, stomatolodzy, ortopedzi, laryngolodzy i psycholodzy.

    Z serwisu najczęściej korzystają osoby w wieku 18–40 lat, ale rośnie zainteresowanie wśród osób starszych (50–65 lat). –Coraz więcej osób wie o możliwości konsultowania się z lekarzem przez internet, na co wpływa większa obecność telemedycyny w mediach i nowa ustawa, która weszła w życie 1 stycznia tego roku — zauważa Iwona Dziedzic-Gawryś z platformy ZnanyLekarz.pl. Wspomniana ustawa zezwala na udzielanie świadczeń medycznych także za pośrednictwem narzędzi teleinformatycznych.

    Serwis ZnanyLekarz.pl ma już 3 mln użytkowników miesięcznie, zawiera ponad 400 tys. opinii o 135 tys. lekarzach w Polsce, a w postaci usługi DocPlanner dostępny jest na 25 rynkach na świecie. Od jakiegoś czasu użytkownicy mogą też zadawać pytania wybranym lekarzom przez internet. Z tej opcji często korzystają pacjenci, którzy mają „wstydliwy” problem – łatwiej im zadać pytanie o intymną sprawę przez internet niż w gabinecie.

    Jak zapisać się do lekarza przez internet

    Obraz

    ZnanyLekarz.pl ułatwia pacjentom wymianę opinii o lekarzach oraz umawianie się na wizyty. Na stronie internetowej www.znanylekarz.pl za pomocą pola wyszukiwarki „Specjalizacja lub nazwisko” wybierz lekarza, jakim jesteś zainteresowany – możesz wskazać specjalizację (np. stomatolog) albo wprowadzić nazwisko konkretnego lekarza. Następnie w polu obok wpisz miasto lub dzielnicę, aby znaleźć lekarza blisko ciebie, i kliknij przycisk „Szukaj”. Po chwili zobaczysz wyniki wyszukiwania: listę lekarzy, najbliższe wolne terminy, a także oceny i opinie wystawione przez pacjentów, którzy skorzystali już z usług danego specjalisty. W zależności od specjalizacji lekarza na podstronie znajdziesz też dodatkowe informacje, chociażby ceny konkretnych usług, np. u stomatologa – koszt leczenia kanałowego pod mikroskopem. Aby umówić wizytę, kliknij dogodny termin widoczny w tabeli. Potwierdzenie otrzymasz e-mailem.

    Konsultacje przez internet

    Już co najmniej kilka serwisów pozwala na konsultacje z lekarzem przez internet. Jednym z nich jest www.telemedi.co, która pozwala nawiązać kontakt ze specjalistą za pomocą rozmowy tekstowej, wideo lub audio. Firma chce zapewnić pacjentom we wszystkich krajach europejskich dostęp do lekarzy online 24 godziny na dobę.

    Obraz

    Kolejnym serwisem jest www.tourmedica.pl, prawdopodobnie jedyna w kraju usługa, która poza konsultacjami online pozwala na rezerwację zabiegów medycznych przypisanych do ponad 40 specjalizacji. W przyszłości może zresztą pojawić się ich więcej, ponieważ w parlamencie trwają prace nad regulacjami prawnymi, które w szerszym zakresie umożliwią lekarzom udzielanie porad bez konieczności bezpośredniego spotkania z pacjentem. –Już w tej chwili telekonsultacje w zakresie kardiologii czy geriatrii są faktem – mówi Dariusz Dąbek, prezes zarządu Tourmedica.pl. –Od niedawna istnieje także możliwość zdalnego wykonania badań KTG [kardiotokografia to monitorowanie czynności serca płodu – red.] u kobiet w ciąży — dodaje. Telemedycyna ma także zastosowanie w radiologii przy przesyłaniu zdjęć i opisów badań.

    W bazie serwisu Tourmedica.pl znajduje się ponad 1000 placówek medycznych, a pacjenci mają dostęp do ponad 7500 ofert. –Jeszcze parę lat temu po prostu trudno było sobie wyobrazić, że pacjenci w Polsce mogą przez internet zamówić konsultacje specjalistyczne, badania diagnostyczne oraz zabiegi i operacje — przyznaje Dąbek. Dziś jest to możliwe m.in. w przypadku chirurgii naczyniowej i plastycznej, okulistyki, ortopedii i urologii.

    Rozwój telemedycyny w Polsce jest o tyle istotny, że liczba lekarzy przypadających na 1000 mieszkańców jest relatywnie mała, jeśli porówna się ją z innymi krajami. Z raportu „Health at a Glance: Europe” autorstwa międzynarodowej Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju wynika, że wskaźnik ten wynosi dla Polski 2,2 lekarza na 1000 mieszkańców i jest najniższym wynikiem w Unii Europejskiej – średnia to 3,4 lekarza.

    Opaska mierząca parametry życiowe

    Obraz

    SiDLY Care to niewielka opaska na rękę, która umożliwia regularną kontrolę parametrów życiowych osób chorych i starszych. Wykonana jest z elastomeru medycznego i zapewnia pomiar tętna oraz temperatury skóry, ma także przycisk SOS (można go wcisnąć w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia), detektor upadków oraz czujnik zdjęcia opaski. Dzięki temu urządzenie ułatwia zdalne opiekowanie się bliskimi. Opaska przesyła również informacje o lokalizacji chorego oraz ma możliwość przypominania o zażyciu leków w określonych godzinach. Wszelkie dane pobierane przez opaskę są następnie wysyłane pod wybrane numery telefonów oraz udostępniane w specjalnej aplikacji mobilnej oraz na platformie internetowej, dzięki czemu lekarz lub osoby bliskie mają możliwość stałego monitorowania parametrów życiowych danej osoby.

    Innowacje sprzętowe

    W Polsce zaczyna pojawiać się też coraz więcej oryginalnych urządzeń medycznych, które w dużym stopniu opierają się na nowych technologiach. Przykładem może być sprzęt firmy Medicalgorithmics umożliwiający zdalną diagnostykę zaburzeń pracy serca. Urządzenie medyczne PocketECG służy tysiącom pacjentów do codziennego, wielodobowego monitoringu pracy serca, dzięki czemu lekarz w możliwie najkrótszym czasie może postawić trafną diagnozę i rozpocząć leczenie. Medicalgorithmics sprzedaje PocketECG m.in. w obu Amerykach, Europie i Azji.

    Placówka audiologiczna Kinetic oferuje dostęp do wideokonsultacji z audiologiem, laryngologiem czy dietetykiem, ale na konsultacjach się nie kończy. –Finalizujemy prace nad systemem diagnostycznym, dzięki któremu pacjent po wideokonsultacji będzie mógł wykonać online badania słuchu i plastyczności układu nerwowego – mówi Adam Pabiś, neurobiolog, audiolog i współwłaściciel kliniki oraz firmy Bioacoustic. Mechanizm stosowany przez klinikę jest stosunkowo prosty: wystarczy podłączyć słuchawki do komputera i przejść zautomatyzowane testy i badania, które następnie trafiają do lekarza.

    Pacjent nie musi więc ruszać się z domu, aby dowiedzieć się, jakiego typu ubytek słuchu posiada czy jaką terapię szumów usznych powinno się zastosować, aby skutecznie wyleczyć jego dolegliwość. E-diagnostyka to jeszcze nie koniec możliwości kliniki – po jej przejściu pacjent może zamówić urządzenie Bioacoustic, które zostanie skonfigurowane przy współpracy lekarza i dostosowane do indywidualnych potrzeb redukcji szumów usznych. –Urządzenie będzie zaprogramowane na cały okres terapii, np. sześć miesięcy, i może trafić do pacjenta bez konieczności wychodzenia z domu — zachwala Pabiś. Później urządzenie automatycznie będzie zmieniać swoje ustawienia, w zależności od postępów terapii, a pacjent będzie miał możliwość konsultowania wyników ze specjalistą przez internet.

    Co stoi na przeszkodzie?

    Mimo że w samej Polsce funkcjonuje już kilkadziesiąt firm oferujących zróżnicowane usługi pozwalające na kontakt z lekarzem czy umożliwiające kontrolowanie stanu zdrowia, ciągle są one stosunkowo mało znane. –Największymi barierami, które sprawiają, że ludzie nadal nie wykorzystują możliwości, jakie dają im nowoczesne kanały komunikacji, są strach oraz brak świadomości, że takie rozwiązania w ogóle na rynku istnieją — uważa Tomasz Czapliński, partner zarządzający w funduszu SpeedUp Venture Capital Group, który inwestuje w nowoczesne startupy technologiczne. Brakuje szeroko zakrojonych kampanii informacyjnych, które mogłyby sprawić, że więcej osób dowiedziałoby się o serwisach telemedycznych.

    Ponadto, pacjentom trudno niekiedy uwierzyć, że „po drugiej stronie monitora” znajduje się faktycznie kompetentna osoba, która może postawić trafną diagnozę, skierować do odpowiedniego lekarza czy wskazać możliwe środki zapobiegawcze, aby stan zdrowia nie pogorszył się i aby był czas na dotarcie do specjalisty.

    Powoli warto zmieniać stare przyzwyczajenia, tym bardziej, że z badania Krajowej Izby Gospodarczej wynika, że dwie trzecie badanych byłoby skłonnych do kontaktu z lekarzem przez internet. Może więc już pora na wypróbowanie jednej z dostępnych w Polsce platform telemedycznych?

    Jak zbadać swoje geny?

    Obraz

    Platforma ZdroweGeny.pl pozwala na zamawianie badań genetycznych. Współpracuje z laboratoriami wyspecjalizowanymi w badaniach związanych z rozwojem ciąży, skłonnościami dziedzicznymi do chorób serca czy nowotworów czy też nietolerancjami pokarmowymi. Badania genetyczne określają ryzyko zachorowania na szereg chorób, które w skrajnych przypadkach mogą okazać się śmiertelne. Mając świadomość ryzyka, można podjąć działania profilaktyczne, które zmniejszą prawdopodobieństwo zachorowania. Dobrze znany jest przypadek aktorki Angeliny Jolie, u której wykryto mutację genu BRCA1. W jej przypadku ryzyko zachorowania na raka piersi wynosiło 70 proc., a na raka jajnika – 40 proc., ale profilaktyka umożliwiła na zmniejszenie ryzyka nawet o 90 proc. Dlaczego warto? Serwis ZdroweGeny.pl wykorzystuje zestawy pobraniowe służące do pobierania materiału genetycznego ze śliny, które stabilizują materiał genetyczny podczas transportu. Po testach wynik analizy DNA wraz z zaleceniami i pakietem informacyjnym publikowany jest na koncie pacjenta i dostępny przez internet. Pacjent otrzymuje zestaw informacji o potencjalnym ryzyku zachorowania oraz zalecenia profilaktyczne, które zmniejszą zagrożenie. W przypadku wystąpienia mutacji serwis zaleca też kontakt z lekarzem genetykiem. Badaniami powinni zainteresować się ci, u których w rodzinie wystąpiły przypadki nowotworów czy zawały serca. Pełny pakiet nowotworowy kosztuje ok. 1500 zł. Badania nie należą do tanich, ale wykonuje się je raz w życiu.

    Telemedyczne firmy z Polski

    Harimata.co
    Harimata opracowuje innowacyjne metody wczesnego wykrywania zaburzeń rozwoju i zachowania u dzieci, a także śledzenia postępów w terapii najmłodszych. Wśród tworzonych przez firmę rozwiązań są aplikacje dla rodziców i terapeutów. Dzięki tabletowej aplikacji Play.Care rodzice mogą sprawdzić, czy wzorce zachowania widoczne u ich dziecka podczas interakcji z urządzeniem są typowe dla prawidłowego rozwoju, czy też widoczne są w nich nieprawidłowości. Rodzice mogą również uzyskać porady na temat tego, jak zapewnić dziecku rozwój odpowiadający wzorcom.

    Obraz

    Infermedica
    Firma tworzy oprogramowanie do wstępnej diagnostyki medycznej wykorzystujące sztuczną inteligencję. Przykładem wykorzystania opracowanej technologii jest m.in. serwis internetowy Doktor-Medi.pl, który przedstawia użytkownikowi listę przypuszczalnie mogących występować chorób, powiązanych ze wskazanymi objawami, oraz informuje, do jakiego lekarza specjalisty należy się udać. Stworzone oprogramowanie jest używane w Europie oraz Stanach Zjednoczonych. Z oferty firmy skorzystało już ponad 160 twórców oprogramowania medycznego na świecie. Celem spółki jest zbudowanie uniwersalnej platformy wspomagania decyzji diagnostycznych dla pacjentów oraz lekarzy.

    Obraz

    Remedizer
    Aplikacja została stworzona z myślą o pacjentach Instytutu Kardiologii w Aninie z wszczepionymi pompami wspomagającymi pracę serca. Synchronizuje się z zewnętrzną aparaturą medyczną, z której na co dzień korzystają pacjenci, i jest swojego rodzaju narzędziem do samoobserwacji i kontaktu ze szpitalem. Za pomocą smartfona lub tabletu można otrzymać informacje o konieczności zażycia leków, dawkowaniu i ewentualnych interakcjach, oraz o konieczności zgłoszenia się po receptę. Komunikacja jest dwustronna, szpital też otrzymuje dane o podjętych przez pacjenta działaniach, np. o przyjęciu leku o konkretnej porze i w określonej dawce. Pacjenci z wszczepionymi pompami korzystają też z funkcji przesyłania lekarzom bieżących parametrów pracy serca po zakończeniu hospitalizacji.

    Obraz

    Wybrane dla Ciebie