TechnologieBilans roku 2007

    Bilans roku 2007

    Procesory czterordzeniowe, tanie karty graficzne zgodne z bibliotekami DirectX 10 i pamięci DDR3 to najważniejsze rozwiązania, które pojawiły się w domowych komputerach w ciągu ostatnich 12 miesięcy.

    Bilans roku 2007

    Zdaniem redaktorów magazynu PC Format

    • Ewa Hutny Redaktor naczelny

    Produkt roku: Neostrada tp – usługa dostępu do internetu. Operatorowi, Telekomunikacji Polskiej, należą się wyrazy uznania za dostępność techniczną i cenową, dzięki której w 2007 r. standardem w Polsce stało się łącze 512 kb, naprawdę szerokopasmowe. Chapeau bas!
    Rozczarowanie roku: MS Office 2007 – Microsoft zapowiadał rewelację, wielką przyjazność i intuicyjność w obsłudze. Wypuścił produkt przefajnowany, całkowicie niepodobny do poprzednich, ignorując przyzwyczajenia użytkowników.

    Obraz
    • Paweł Bijata Redaktor działu INTERNET

    Produkt roku: Portal Nasza-klasa to niewątpliwie oryginalny i w dodatku przypadkowy debiut z przełomu 2006/2007 roku. Serwis bije rekordy popularności, łączy dawnych znajomych i całe pokolenia, a właściciel już został milionerem – to się nazywa start z klasą.
    Rozczarowanie roku: AOL Polska – dużo szumu, wiele obietnic i mamy kolejny debiut na miarę nieszczęsnego eBaya. Nic nowego, wszystko już znamy, a w dodatku nie działa poprawnie z przeglądarką Opera.

    Obraz
    • Artur Wyrzykowski Szef działu Hardware

    Produkt roku: rodzina sprzętu HP Pavilion – atrakcyjny design, dobra jakość obrazu i dźwięku w notebookach, funkcjonalne monitory zapewniające bardzo dobrą jakość obrazu, unikatowe rozwiązanie do przenoszenia danych.
    Rozczarowanie roku: karty graficzne z układem ATI Radeon 2900 XT – mają ogromne zapotrzebowanie na energię, wydzielają podczas pracy bardzo dużą ilość ciepła, które jest odprowadzane przez zbyt głośno pracujący układ chłodzący.

    Obraz
    • Dariusz Hałas Szef działów Software i Internet

    Produkt roku: Polski program Expressivo – system syntezy mowy o doskonałej jakości, o czym świadczą nie tylko opinie użytkowników, ale też mnóstwo światowych nagród. Expressivo zmusi twój pecet do mówienia. I będzie to mowa zrozumiała.
    Rozczarowanie roku:iTunes – największy sklep z muzyką online, będący istotnym elementem funkcjonalności każdego iPoda. Niedostępność tego serwisu dla Polaków przy jednoczesnej dostępności iPodów to absurd.

    Większość ubiegłorocznych prognoz dotyczących parametrów domowych komputerów się potwierdziła. Na pokładach blaszaków zadomowiły się tanie karty graficzne dostosowane do DirectX 10 , a procesory wielordzeniowe stopniowo zaczęły się pojawiać w miejsce układów z jednym rdzeniem. Za sprawą niesłychanie niskich cen RAM-u standardem stał się 1 GB pamięci operacyjnej. Przedwczesne okazały się natomiast przewidywania o upowszechnieniu napędów Blu- -ray i HD DVD.

    Przyrost rdzeni

    Obraz

    Rok 2007 był ostatnim dla procesorów jednordzeniowych. Obecnie nie montuje się ich w nowych komputerach, z wyjątkiem tańszych wersji laptopów. Ale ponieważ są tanie (cena poniżej 200 zł), można je wykorzystać w pecetach przeznaczonych do mało wymagających prac, np. biurowych.

    Procesory dwurdzeniowe są taktowane coraz wyższymi zegarami. Najszybszy dwurdzeniowy Intel – E6850 za ok. 900 zł – ma taktowanie 3 GHz i 4 MB pamięci cache L2. Spośród dwurdzeniowych procesorów AMD – Athlon 64 X2 – najszybszy jest limitowany X2 6400+ w cenie około 600 zł, z zegarem 3,2 GHz. Ustępuje jednak wydajnością modelowi Intela o około 10 proc. AMD rozpoczął produkcję wybranych procesorów w technologii 65 nm – Intel wszystkie swoje dwurdzeniowce wytwarza w tym procesie.

    Obraz

    Obaj producenci wprowadzili budżetowe wersje procesorów dwu-rdzeniowych: Intel – Pentium Dual Core w cenach od 200 do 300 zł, AMD zaś – modele Dual-Core o porównywalnej wydajności, kosztujące od 270 do 340 zł.

    Pod koniec roku miały premierę czterordzeniowe procesory Penryn od Intela i Phenom od AMD. Wcześniej Intel rozszerzył ofertę swoich czterordzeniowych procesorów o dwa drogie modele z rodziny Core 2 Quad Extreme (dwa układy dwu-rdzeniowe zamknięte w jednej obudowie) – QX6850 za około 3300 zł i niewiele tańszy QX6800. Premierę miał też tańszy czterordzeniowy Core 2 Quad Q6600 (cena ok. 900 zł), ale w niektórych testach wydajności był wolniejszy od najszybszego dwurdzeniowego układu E6850.

    Obraz

    Zaprezentowane pod koniec października i listopada procesory Penryn: Intel Core 2 Extreme QX9650 3 GHz i QX9770 3,2 GHz były pierwszymi układami 45-nanometrowymi. W porównaniu z jednostkami czterodzeniowymi wytwarzanymi w technologii 65 nm są o 10–15 proc. wydajniejsze i pobierają o ok. 50 W mniej mocy. Są też dużo droższe. QX9650 to wydatek około 4000 zł, a QX9770 – ok. 4500 zł.

    Phenom Quad-Core od AMD, dostępny od początku grudnia, również jest produkowany w technologii 45 nm. Pod względem wydajności plasuje się między najszybszym dwurdzeniowym układem Intel Core 2 Duo E6850 a czterordzeniowym Intel Q6600. AMD Quad-Core 9500 z zegarem 2,2 GHz kosztuje około 850 zł, a Quad-Core 9600 2,3 GHz – trochę ponad 900 zł.

    Zdaniem redaktorów magazynu Next

    Obraz
    • Piotr Nowosielski Szef działów Software i Internet

    Produkt roku: McAfee Site Advisor – darmowy program, który w czytelny sposób ocenia, czy linki do stron wyszukanych w przeglądarkach, np. Google, są bezpieczne dla komputera.
    Rozczarowanie roku: oprogramowanie antywirusowe – twórcy tego typu programów nie nadążają za szybko pojawiającymi się zagrożeniami nowego rodzaju, jak np. phising lub kradzież tożsamości. Ratunkiem może być tylko wprowadzenie nowych technologii zabezpieczeń.

    Obraz
    • Marek Konderski Szef działu Hardware

    Produkt roku: nowe karty firmy Nvidia GeForce 8800 GT i GTS produkowane w technologii 65 nm – oferują bardzo dobrą wydajność przy cenie akceptowalnej dla przeciętnego użytkownika komputera (pomijam kłopoty z ich dostepnością, które zawyżają sztucznie cenę).
    Rozczarowanie roku: komputery Ultra- -Mobile PC – zamiast łączyć zalety palmtopów i laptopów, kumulują ich negatywne cechy. Są niefunkcjonalne i zbyt wolno działają jak na swoje wymiary.

    DX 10 dla mas

    W kwietniu pojawiły się w sprzedaży pierwsze tanie karty współpracujące z bibliotekami DirectX 10. Są to karty z układami Nvidia GeForce 8600GTS (cena od 470 zł), 8600 GT (od 310 zł) i 8500 GT (od 210 zł). Powstały przez ograniczenie funkcji chipsetu G80 użytego w bardzo wydajnych i droższych kartach 8800 GTX i GTS (premiera w listopadzie 2006). Są od nich mniej wydajne, ale sprawdzają się w zastosowaniach multimedialnych, a także niezbyt obciążających grach.

    W październiku premierę miała karta z układem GeForce 8800 GT z nowym chipsetem G92. Model GT prześcignął wydajnością karty GTS, a niektóre fabrycznie podkręcane GT okazały się wydajniejsze od GTX. Wszystko to przy atrakcyjnej cenie ok. 900 zł i mniejszym zapotrzebowaniu na energię.

    Pościg za rywalem

    Obraz

    Dostosowane do DX10 karty z układami duetu ATI-AMD pojawiały się w maju. Karta z układem Radeon HD 2900 XT (kodowa nazwa R600) okazała się szybsza od GeForce’a 8800 GTS o ok. 9 procent przy porównywalnej cenie.

    Następnie ATI-AMD ograniczył możliwości R600 i w lipcu na rynku pojawiły się karty ze zmodyfikowanymi układami Radeon HD 2600 XT i HD 2400 XT. Ta druga – w cenie ok. 160 zł – jest bezpośrednim konkurentem dla kart wykorzystujących układ Nvidia GeForce 8400 GS. W praktyce oba typy kart nie radzą sobie nawet w mało obciążających procesor grach. Karty HD 2600 XT – do kupienia za cenę od 300 zł – to produkty ze średniej półki będące alternatywą dla GeForce 8600 GTS.

    We wrześniu ATI wprowadził trzy układy z rodziny Radeon HD Pro – 2900, 2600 i 2400. Są podstawą mniej wydajnych i tańszych wersji kart XT.

    Pod koniec roku ATI odnotował dwie udane premiery. Pojawiły się karty z układami ATI Radeon HD 3870 (cena od 700 zł) i 3850 (od 1000 zł), wykorzystującymi procesor RV670. Pierwszy typ kart wydajnością nieznacznie ustępuje modelom GeForce 8800 GT, a drugi plasuje się między GeForce 8800 GTS a 8600 GT.

    Więcej pamięci

    Obraz

    Moduły RAM DDR2 w porównaniu ze stanem sprzed roku staniały prawie 4 razy. Dzięki niskiej cenie w komputerach standardem jest 1 GB pamięci, a coraz więcej zestawów zawiera moduły 2 GB. Pamięci DDR2 są taktowane zegarem do 1066 MHz, choć w sprzedaży są też szybsze moduły przeznaczone dla entuzjastów i chłodzone cieczą. Osiągnięcie większych prędkości taktowania nie jest możliwe z powodu ogromnych ilości ciepła wydzielanych przez podkręcane układy.

    Granicę 1066 MHz przekraczają pamięci DDR3. Taktowanie tych pamięci rozpoczyna się od 1066 MHz, a najszybsze moduły mają obecnie zegar 1800 MHz. DDR3 są dość drogie – 1 GB najwolniejszych modułów kosztuje średnio 500 zł i nie można ich stosować w płytach głównych z gniazdami na pamięci DDR2. Na upowszechnienie układów DDR3 należy jeszcze poczekać co najmniej pół roku.

    Nośniki masowe

    Pierwszy dysk twardy o pojemności 1 terabajta (1024 gigabajty) pojawił się w maju, ale kosztuje ok. 1000 złotych. Bardziej opłaca się kupić dwa dyski o pojemności 500 MB – po 400 zł za jeden. Najpopularniejsze są nośniki 250 (cena 230 zł) i 320 GB (280 zł).

    Pod koniec roku do sklepów trafiły urządzenia ze zwiększoną do 32 MB pamięcią cache – w starszych dyskach jest o połowę mniejsza. Dzięki temu dyski te działają szybciej, szczególnie przy zapisywaniu dużych ilości danych. Nośniki z tak dużym buforem nie występują w pojemnościach mniejszych niż 500 GB, a kosztują prawie tyle samo co dyski o tej samej pojemności z buforem 16 MB.

    Nie spełniły się przewidywania o upowszechnieniu napędów optycznych opartych na niebieskim laserze – HD DVD i Blu-ray. Urządzenia te są drogie i spotyka się je tylko w nielicznych nowych komputerach, głównie drogich laptopach. W dodatku nadal nie wiadomo, która z technologii bardziej się spopularyzuje.

    sprzętgryprocesory

    Wybrane dla Ciebie