AktualnościIntel otrzyma część dofinansowania przed terminem. Kolosalne pieniądze dla korporacji

Intel otrzyma część dofinansowania przed terminem. Kolosalne pieniądze dla korporacji

Intel pochwalił się, że udało mu się wywalczyć wprowadzenie zmian w umowie dofinansowania wynikającego z CHIPS Act. Na mocy porozumienia z Departamentem Handlu Stanów Zjednoczonych postanowiono, że z dokumentu znikną zapiski dotyczące wymogu spełnienia części warunków projektu, dzięki czemu gigant technologiczny otrzyma dostęp do ok. 5,7 miliarda dolarów wcześniej niż pierwotnie zakładano.

Intel
Intel
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Jak niedawno informowaliśmy, rząd Stanów Zjednoczonych zdecydował się zostać jednym z największych inwestorów Intela, pozyskując w tym celu 9,9% udziałów w podupadłej korporacji. Informacja ta nadeszła chwilę po tym, jak prezydent USA Donald Trump publicznie wezwał obecnego prezesa przedsiębiorstwa, Lip-Bu Tana, do ustąpienia ze stanowiska. Tan, licząc na załagodzenie sytuacji, udał się z wizytą do Białego Domu i tam też zapadła decyzja co do tego, że Stany zostaną współwłaścicielami prywatnej firmy. Co ciekawe, fundusze, które w ramach tej transakcji mają trafić do Intela, w teorii i tak miały zostać mu wypłacone w ramach dofinansowania wynikającego z CHIPS Act z listopada ubiegłego roku. Ówczesne warunki umowy zostały sporządzone jeszcze przez administrację Joego Bidena, a środowisku Trumpa ewidentnie nie przypadły one do gustu.

Ponad 5 miliardów dolarów powędruje do Intela

Intel doszedł do wniosku, że warto będzie powalczyć o wcześniejszą wypłatę części "dofinansowania", w obecnej postaci stanowiącego raczej zapłatę za 274,6 milionów akcji przedsiębiorstwa. Departament Handlu Stanów Zjednoczonych przychylił się do propozycji korporacji, w związku z czym na jej kontach bankowych przedwcześnie wyląduje łącznie 5,7 miliarda dolarów. Jest to ponad połowa środków, na które opiewa cała transakcja o łącznej wysokości 8,9 miliardów USD – i to z wyłączeniem wcześniejszych grantów opiewających na kwotę 2,2 miliardów "zielonych".

Udziały rządowe zostaną sfinansowane z pozostałych 5,7 mld dolarów dotacji przyznanych wcześniej firmie Intel w ramach amerykańskiej ustawy CHIPS and Science Act, ale jeszcze nie wypłaconych, oraz z 3,2 mld dolarów przyznanych firmie w ramach programu Secure Enclave. Intel będzie nadal wywiązywał się ze swoich zobowiązań w ramach programu Secure Enclave i potwierdził swoje zaangażowanie w dostarczanie niezawodnych i bezpiecznych półprzewodników dla Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych. Inwestycja o wartości 8,9 mld dolarów stanowi dodatek do dotacji CHIPS w wysokości 2,2 mld dolarów, które Intel otrzymał do tej pory, co daje łączną kwotę inwestycji wynoszącą 11,1 mld dolarów.

Oświadczenie Intela

Mimo przychylności ze strony rządowej instytucji Intel wciąż musi liczyć się z szeregiem ograniczeń dotyczących tego, w jaki sposób i na co rozdysponowuje pozyskane środki. Dla przykładu, firma nie może spożytkować rządowych dolarów na wykup akcji lub dywidendy. Zapisy umowy zabraniają także wydawania pochodzących z dofinansowania pieniędzy na rozwój działalności w niektórych państwach oraz na "zawieranie niektórych transakcji zmieniających strukturę kontroli".

Jak już zostało napomknięte, w ramach umowy z rządem USA Intel wyemitował i przekazał 274,6 milionów akcji. To jednak nie koniec, jako że już teraz gigant technologiczny ogłosił, że kolejne 240,5 miliona czeka na trafienie w ręce administracji Trumpa – pod warunkiem że ta postanowi kontynuować współpracę i zostaną spełnione wytyczne, o których na ten moment zbyt wiele nie wiadomo.

Na koniec warto podkreślić, że, wedle słów Donalda Trumpa, zabieg taki jak ten opisany powyżej, czyli wykupienie udziałów w prywatnym przedsiębiorstwie przez rząd, prawdopodobnie zostanie powtórzony w przyszłości. Mimo że głowa USA nie zdradziła, kiedy i w jakim kontekście planuje to zrobić, to i tak wzbudziło to niemałe poruszenie i falę spekulacji.

Jakub Dmuchowski, dziennikarz pcformat.pl

Źródło artykułu:Reuters

Wybrane dla Ciebie