Sukces twojego bloga
22 000 unikalnych użytkowników miesięcznie, około 3500 komentarzy, ponad 1000 fanów na Facebooku to efekt zaledwie 9-miesięcznego istnienia bloga Jak oszczędzać pieniądze. Jego autor niemal z dnia na dzień stał się popularnym ekspertem w tej dziedzinie. Możesz osiągnąć podobny sukces.
Decyzję o założeniu bloga powinien poprzedzać wybór jego tematyki. Warto wybrać profil dość szeroki, który umożliwi poruszanie tematów z różnych obszarów. Jednocześnie temat powinien być na tyle precyzyjny i wyrazisty, by nowy czytelnik nie miał problemu ze zrozumieniem, czego dotyczy blog.
W przypadku bloga „Jak oszczędzać pieniądze” takim tematem przewodnim jest ograniczanie wydatków i rozsądne wydawanie pieniędzy.
Dobra treść
Nie ma dobrego bloga bez dobrych i wartościowych artykułów, które chcą czytać twoi czytelnicy. Jeśli zależy ci na popularności i rozpoznawalności bloga oraz zarabianiu na nim, to tworząc treści (czyli tzw. kontent) musisz pamiętać, że piszesz nie dla siebie, ale dla czytelników. To na ich potrzeby musisz odpowiadać i w ich oczekiwania musisz trafiać.
Jeśli będziesz pisać dobre teksty, lubiane przez czytelników, to oni staną się najlepszymi marketingowcami twojego bloga i bez zachęty będą informować swoich znajomych przez serwisy społecznościowe o twoich artykułach.
Im więcej energii włożysz w przygotowywanie dobrych artykułów, poprawnych merytorycznie i pisanych zgodnie z zasadami ortografii i gramatyki, a jednocześnie opowiadających interesujące historie, tym łatwiej będzie ci osiągnąć blogerski sukces.
Ty jako ekspert
Czy lepiej pisać anonimowo czy pod własnym nazwiskiem? Jeżeli posiadasz wiedzę i doświadczenie i chcesz tworzyć blog merytoryczny, poświęcony konkretnemu tematowi, to warto od początku uwiarygodnić go swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem. W tym przypadku twoja historia może działać na korzyść i poprzez blog możesz budować swoją pozycję eksperta w danej dziedzinie. Tak właśnie działa autor bloga „Jak oszczędzać pieniądze”: na własnym przykładzie pokazuje, że wdrażając zasady oszczędzania, można dojść do konkretnego majątku.
Dzieląc się otwarcie tymi informacjami, autor buduje swoją wiarygodność i staje się rozpoznawalny. To, w zestawieniu ze znajomością tematu, powoduje, że uznawany jest za eksperta i zapraszany do udziału w programach telewizyjnych, audycjach radiowych oraz konferencjach i wykładach.
Ile kosztuje blog
Autor bloga http://jakoszczedzacpieniadze.pl zainwestował następujące kwoty w jego wygląd oraz funkcjonowanie:
- Hosting = 415 zł na 2 lata
- WordPress = 0 zł
- Silnik szablonów Thesis = 164 USD = 572 zł
- Skórka Marketers Delight 2 = 84 USD = 293 zł
- Usługa mailingowa GetResponse = 482 zł na rok
1. Domena, serwer, silnik
Pierwszą zachętą do odwiedzenia twojego bloga przez internautów korzystających z wyszukiwarki jest dobra nazwa. Warto wybrać taką, która będzie łatwa do zapamiętania i jednocześnie na tyle wyjątkowa, by przykuwać uwagę.
Wielu blogerów staje na początku przed dylematem: czy korzystać z ogólnodostępnych platform blogowych (blox.pl, bloog.pl, blogger.pl, wordpress.com) czy uruchomić blog na własnej domenie internetowej. Jeśli poważnie myślisz o tym, by budować swoją markę w sieci, warto zdecydować się na własną domenę. Daje to większe możliwości stworzenia łatwiejszej do zapamiętania nazwy bloga. Na niektórych bezpłatnych platformach blogowych, np. na stronie wordpress.com, istnieje możliwość wykupienia obsługi własnej domeny.
Kolejną sprawą jest hosting. Jeśli zdecydujesz się na korzystanie z bezpłatnego serwisu blogowego, nie musisz się martwić o hosting bloga oraz jego instalację. Dostajesz gotowe rozwiązanie i po rejestracji w takim serwisie możesz od razu przystąpić do pisania artykułów. Twój blog automatycznie znajdzie się także w katalogu tego serwisu, a przy odrobinie szczęścia trafi na listę blogów polecanych, co istotnie pomaga w zdobyciu czytelników. Minusami są ograniczony wybór szablonów wyglądu bloga i niewielkie możliwości rozszerzania jego funkcji. Niektóre serwisy, np. wordpress.com, nie pozwalają też umieszczać na blogu reklam, co ogranicza możliwość zarabiania na nim.
Jeśli dysponujesz budżetem co najmniej kilkuset złotych rocznie i chciałbyś mieć nieograniczone możliwości dostosowywania bloga do własnych wymagań, to możesz utrzymywać blog u dowolnego dostawcy hostingu. Najlepiej wybrać takiego, który oferuje automatyczny instalator pakietu WordPress – najpopularniejszej obecnie aplikacji do obsługi bloga.
2. Szablon graficzny bloga
Warto zadbać o atrakcyjny wygląd bloga, czyli zainstalować na WordPressie szablon graficzny. Niestety te najlepsze nie są darmowe. W serwisach themeforest.com oraz templatemonster.com można znaleźć tysiące różnych szablonów, z których każdy może być poddawany modyfikacjom. Możesz wybrać zarówno samodzielny szablon dla WordPress, jak i zdecydować się na instalację dodatkowego silnika szablonów dającego ci jeszcze większą kontrolę nad wyglądem i sposobem funkcjonowania bloga. Najpopularniejsze obecnie silniki to konkurencyjne Thesis oraz Genesis. Pozwalają one na instalację „skórek” graficznych, których każdy element może być w łatwy sposób parametryzowany.
Blog „Jak oszczędzać pieniądze” pracuje na własnej instalacji WordPress, korzysta z silnika Thesis i skórki Marketers Delight 2 (ceny – patrz ramka „Ile kosztuje blog”). Jedyne modyfikacje szablonu, jakie wykonał autor bloga, to dodanie ikonek popularnych serwisów społecznościowych oraz wymiana czcionki stosowanej w tytułach wpisów.
3. Rozszerzanie funkcji bloga
WordPress jako platforma blogowa ma jeszcze jedną istotną zaletę – jego możliwości można rozszerzać przez instalację wtyczek dających nowe, dodatkowe funkcje. Lista najważniejszych wtyczek stosowanych na blogu „Jak oszczędzać pieniądze” jest zamieszczona w ramce „Wtyczki do WordPress”. Dzięki nim w łatwy sposób możesz budować blog, dodając i usuwając funkcje.
Musisz pamiętać, że wtyczki to broń obosieczna. Z jednej strony pozwolą ci zrobić z bloga dokładnie takie narzędzie, jakiego potrzebujesz, ale z drugiej strony każda z wtyczek zabiera cenny czas przy ładowaniu strony. Ma to negatywny skutek zarówno z perspektywy internauty, który musi długo czekać na wczytanie strony, jak i wyszukiwarki Google, która „lubi” szybko wczytujące się strony. Jeśli czas ładowania twojej strony przekracza 2,5 sekundy, może to mieć negatywny wpływ na pozycję bloga w wynikach wyszukiwania Google. A zazwyczaj ponad połowa ruchu na twoim blogu będzie pochodziła właśnie z wyszukiwarek.
Czas wczytywania strony możesz przyspieszać na różne sposoby: zmniejszając liczbę artykułów widocznych na stronie głównej, ograniczając wielkość obrazków publikowanych na blogu, minimalizując liczbę wtyczek, zmieniając serwer na wydajniejszy, a także stosując specjalne pluginy buforujące, udostępniane przez serwer strony. Najpopularniejszą wtyczką jest W3 Total Cache. Działa ona tak jak serwer proxy – zapamiętuje najczęściej pobierane strony i serwuje je z pamięci, zamiast każdorazowo odpytywać serwer WordPress.
4. Komunikacja z czytelnikiem
Każdy autor bloga, któremu zależy na popularności, powinien dbać o budowanie społeczności czytelników, którzy w przyszłości mogą stać się jego największymi protektorami. Zastanów się, w jaki sposób będziesz informować swoich czytelników o nowych wpisach. Dobrym źródłem ruchu dla bloga mogą być serwisy społecznościowe: Facebook, Google+, a w przypadku blogów profesjonalnych także LinkedIn.
Warto zachęcać osoby odwiedzające blog do rejestracji na newsletter oraz zasubskrybowania bloga przez RSS. Dzięki temu zyskasz możliwość skutecznego poinformowania ich o każdym nowym artykule, co spowoduje, że będą mieli powód do wejścia na twój blog. Duża liczba subskrybentów RSS (przynajmniej trzycyfrowa) oraz fanów na FB, zwiększają twoją wiarygodność w oczach osób, które pierwszy raz trafiają na twój blog. Dlatego warto pokazywać te liczby na blogu. Pomoże ci w tym np. ikonka FeedBurner oraz wtyczka społecznościowa Facebooka, która ujawni każdemu odwiedzającemu liczbę fanów twojej strony.
Podstawową formą interakcji z czytelnikami są komentarze pod wpisami na blogu. Warto więc, by ich dodawanie było jak najłatwiejsze dla czytelników, a jednocześnie byś miał pełną kontrolę nad treściami pojawiającymi się na blogu. Na blogu „Jak oszczędzać pieniądze” każdy komentarz od nowego czytelnika oczekuje na tzw. moderację, czyli jego dopuszczenie do publikacji przez autora bloga. Jeśli dany komentarz został zaakceptowany, to kolejne komentarze tej osoby zamieszczane będą już automatycznie – bez potrzeby ich akceptacji.
Twój blog to twoja przestrzeń w internecie i wcale nie musisz postępować zgodnie z zasadami demokratycznymi. Ale z drugiej strony, ograniczając komentarze, wystawisz się na zarzuty, że wprowadzasz cenzurę. Dlatego warto od początku dobrze i jasno określić zasady, jakie obowiązują przy komentowaniu na twoim blogu, i udostępnić je czytelnikom.
WordPress ma wbudowany własny system komentarzy, ale coraz częściej autorzy blogów korzystają z zewnętrznych systemów. Najpopularniejsze to Disqus oraz komentarze Facebooka. Takie zewnętrzne systemy komentarzy podpinane są poprzez wtyczki i dają kilka korzyści: wprowadzają jednorodny i znany użytkownikom wygląd systemu komentarzy, zapewniają dobre filtrowanie spamu i mogą wymagać wcześniejszego zalogowania się użytkownika w sieciach społecznościowych, co zwiększa zasięg marketingowy bloga (komentarze danej osoby mogą być od razu rozgłaszane na Face- booku i w innych serwisach).
Ale takie komentarze mają też wady: znajdują się w zewnętrznym serwisie i nie masz nad nimi pełnej kontroli. Ładowanie zewnętrznego systemu komentarzy wydłuża czas wczytywania twojej strony i dodatkowo – w przypadku nieprawidłowej konfiguracji – może się okazać, że treść komentarzy nie będzie poprawnie indeksowana przez Google. To może ograniczyć możliwość docierania do bloga przez wyszukiwarkę.
Jeśli zdecydujesz się skorzystać z komentarzy wbudowanych w WordPress, warto dodać i uaktywnić wtyczkę Akismet. Rejestracja w serwisie Akismet jest bezpłatna, a dodanie tej wtyczki skutecznie zabezpieczy cię przed spamem.
Jak można dbać o czytelników? Przede wszystkim rzeczowo odpowiadając na zamieszczane na blogu komentarze i pytania. Jeśli widzisz, że ktoś zamieścił długi i wyczerpujący komentarz, warto mu po prostu podziękować za to, że przyczynia się do podwyższania merytorycznej wartości bloga.
Można również od czasu do czasu zapytać czytelników, jakie tematy chcieliby przeczytać na blogu, np. proponując kilka z nich i prosząc, by zagłosowali, jaką ich kolejność preferują. Umożliwienie czytelnikom decydowania o przyszłości bloga wyzwala niekiedy spontaniczną wdzięczność tych osób.
Bloger powinien potrafić również poszerzać swoją wiedzę o najbardziej lojalnych czytelnikach. Można to robić za pomocą ankiet, ale również bezpośrednio kontaktować się e-mailowo z czytelnikami. Ta ostatnia metoda jest bardzo skuteczna i pozwala zacieśnić internetową znajomość, a w wielu przypadkach uzyskać także uczciwą opinię wyrażoną w „cztery oczy” – poza blogowym systemem komentarzy.
5. Skuteczna promocja bloga
Jaki jest sekret szybkiego sukcesu bloga „Jak oszczędzać pieniądze”? Składa się on z dwóch elementów: skutecznej realizacji strategii obecności w różnych mediach oraz aktywnego wciągania czytelników w dyskusje na blogu. Nie jest bowiem sztuką tworzyć świetny merytorycznie blog, lecz dotrzeć z informacją o jego istnieniu do jak największej liczby zainteresowanych nim czytelników. Dlatego warto wychodzić z komunikacją poza swój blog i w ten sposób dawać się poznać nowym internautom. Pierwszym i najważniejszym krokiem powinno być utworzenie fanpage swojego bloga na Facebooku. W kolejnych krokach warto założyć profile (o ile ich jeszcze nie posiadasz) w Google+, na LinkedIn i Twitterze, jak również kanał RSS. Każdy z tych profili możesz wykorzystać do informowania o publikowanych u ciebie na blogu artykułach oraz do podtrzymywania kontaktu między publikacjami. Warto również wrzucać linki do twoich artykułów na Wykop – zwłaszcza wtedy, gdy czujesz, że zamieszczane przez ciebie informacje nadają się do szybkiego rozprzestrzeniania w serwisach społecznościowych.
Alternatywnym sposobem dotarcia do nowych czytelników są gościnne publikacje na innych blogach o zbliżonej tematyce. Jeśli uda ci się opublikować wpis na blogu popularniejszym od twojego, możesz liczyć na gwałtowny wzrost ruchu i potencjalnie – zdobycie kolejnych czytelników. Nie zapomnij zachęcić ich do rejestracji na twój newsletter. Tylko w ten sposób zagwarantujesz sobie możliwość bezpośredniego dotarcia do nich z kolejnymi informacjami.
Nie wszyscy internauci lubią czytać blogi, a świat wyszukiwarek internetowych nie kończy się na Google, Yahoo i Bing. Bardzo popularnymi wyszukiwarkami treści są… YouTube oraz iTunes. Dobrze by było, gdyby do twojego bloga dało się dotrzeć także przez te serwisy. Na YouTube możesz założyć kanał, na którym umieścisz linki do swojego bloga i będziesz udostępniać filmy, np. poradnikowe z dziedziny opisywanej na twoim blogu. Pod każdym filmem możesz umieścić linki do artykułów na blogu poszerzających tematy prezentowane w filmie.
Debiut w iTunes wymaga nagrania tzw. podcastu, czyli internetowej audycji podobnej do nagrania programu radiowego. Jeśli chcesz, aby twój podcast był promowany w iTunes, musisz opracować dla niego estetyczną okładkę (w formacie 1400x1400 px), stworzyć nagranie wysokiej jakości i zadbać o uzyskanie jak największej liczby 5-gwiazdkowych ocen od twoich słuchaczy. To wystarczy, by Apple zdecydował się promować twój blog. Konkurencja wśród polskojęzycznych podcastów jest bowiem ograniczona i może się okazać, że w twojej kategorii jesteś jedynym bądź jednym z nielicznych podcasterów w Polsce.
Autor bloga „Jak oszczędzać pieniądze” udostępnił podcast o nazwie „Więcej niż oszczędzanie pieniędzy”. W ciągu 1,5 miesiąca od premiery podcastu opublikował 5 odcinków, które wysłuchane zostały łącznie ponad 6500 razy.
Ostatnim i bardzo popularnym sposobem popularyzacji własnego bloga jest umieszczanie komentarzy do wpisów na innych blogach. Każdy taki komentarz może być oznaczony sygnaturką z adresem twojego bloga, co w naturalny sposób przyczynia się do sprowadzenia dodatkowego ruchu. Pamiętaj jednak, aby nie spamować cudzych blogów.
Skąd się dowiedzieć, że gdzieś w internecie pojawiały się artykuły na konkretny temat, które warto skomentować? Pomoże w tym usługa Google Alerts. Pozwala ona zapisać się na powiadomienia e-mailowe, gdy Google zindeksuje nowe strony zawierające konkretne słowa lub frazy. Przykładowo: autor bloga „Jak oszczędzać pieniądze” subskrybuje powiadomienia dotyczące sformułowań: oszczędzanie, jak oszczędzać, budżet domowy i finanse osobiste.
Warto się także zaprzyjaźnić z innymi blogerami piszącymi na podobny temat. Jeśli sobie zaufacie, może to być początek dobrej współpracy i wzajemnego wspierania się i promowania waszych blogów przy różnych okazjach.
6. Analiza ruchu na blogu
Istotnym źródłem informacji dla blogera jest analiza odwiedzin na blogu. Pomagają w tym systemy statystyk internetowych, z których najpopularniejszym jest Google Analytics. Warto uruchomić na blogu plugin JetPack Statistics oraz zarejestrować się w serwisie clicky.com, którego podstawowa wersja jest bezpłatna. Wszystkie te rozwiązania powiedzą nie tylko, ile odsłon ma twój blog i ilu unikalnych (niepowtarzających się) czytelników go czyta, ale pozwolą także szczegółowo przeanalizować zachowania gości. Clicky.com pozwala analizować, w których miejscach bloga czytelnicy spędzają najwięcej czasu, gdzie próbują kliknąć itp. Wszystkie te informacje pozwolą ci w przyszłości poprawiać lokalizację na stronie takich istotnych elementów, jak np. formularz zapisu na twój newsletter.
Rzetelnie prowadzona analiza ruchu powie ci także, które z twoich artykułów cieszą się największą popularnością, a także w jaki sposób czytelnicy trafiają na twój blog: wchodząc na niego bezpośrednio, z wyszukiwarek, z serwisów społecznościowych, czy może z twojego newslettera lub czytnika RSS. W ten sposób możesz także sprawdzić, na ile rozsyłane przez ciebie komunikaty (na Facebooku lub e-mailowo) przyczyniają się do wzrostu ruchu. A to stopniowo pozwoli zdobyć wiedzę, który ze sposobów promocji przyciąga najwięcej czytelników.
System Google Analytics pozwala także dowiedzieć się, jakie frazy wyszukiwania wpisywali w Google ci internauci, którzy trafili na blog przez wyszukiwarkę. Jednym z najpopularniejszych „magnesów” przyciągających do bloga „Jak oszczędzać pieniądze” nowych czytelników jest fraza „koszt kWh”, dla której artykuł „Jak przeliczyć koszt W na kWh i koszt w złotówkach” znajduje się na czołowym miejscu w wyszukiwarce Google.
Wpisywane przez wyszukujących frazy mogą być także świetnym źródłem inspiracji dla blogera. Dzięki nim można się dowiedzieć, o czym czytelnicy chcieliby przeczytać (czego szukają). Jeśli widzisz, że ponad 100 osób trafiło na twój blog, wpisując frazę „gdzie sprzedać złoto”, to może warto o tym napisać.
7. Zarabianie na blogu
Jako początkujący bloger zastanawiasz się, ile można zarobić na blogowaniu i w jaki sposób? Możliwości są duże, ale tak naprawdę trudno będzie ci zarobić tyle, by wystarczyło na utrzymanie. Dobry artykuł o zarobkach blogerów opublikował Tomasz Tomczyk, znany jako Kominek – jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich blogerów http://pcformat.pl/u/633.
Najprostszym i najczęściej wybieranym sposobem zarabiania przez początkujących blogerów jest publikacja reklam tekstowych i banerowych pochodzących z sieci reklamowych, takich jak: Google AdSense, AdTaily itp. Publikacja takiej reklamy wymaga uprzedniej rejestracji w programie danego partnera, a następnie umieszczenia na stronach bloga tzw. kodów reklamowych, pod które potem automatycznie podstawiane będą reklamy. W zależności od popularności twojego bloga na takich reklamach możesz zarobić od kilkudziesięciu groszy do kilkudziesięciu złotych dziennie. W przypadku bloga mającego około 1000 odwiedzin dziennie można liczyć na zarobek około 700–1300 zł miesięcznie w przypadku reklamy Google AdSense. Oczywiście liczby te mogą znacząco się różnić w zależności od tematyki bloga.
Blogerzy, którzy mają większy ruch i liczbę czytelników, mogą bezpośrednio współpracować z reklamodawcami i sponsorami. Jeśli osiągniesz liczbę kilkudziesięciu tysięcy czytelników miesięcznie, to za miesięczną ekspozycję reklamy będziesz mógł pobierać kwoty czterocyfrowe. Zwiększą się też możliwości współpracy w ramach indywidualnie uzgadnianych kampanii promocyjnych i reklamowych.
Jeśli prowadzisz blog ekspercki, to może się okazać, że dzięki blogowi będziesz mógł zarabiać także poza siecią – prowadząc konsultacje oraz wykłady w zakresie tematyki, w której jesteś ekspertem. Tu cennik twoich usług uzależniony będzie wyłącznie od ciebie. Jeśli masz ugruntowaną pozycję, to za przygotowanie i poprowadzenie kilkugodzinnego warsztatu możesz żądać co najmniej kilku tysięcy złotych.
Ciekawym sposobem pasywnego zarabiania jest udział w programach afiliacyjnych. Mówiąc w dużym uproszczeniu, ty jako bloger możesz zarabiać za to, że „przyprowadzisz” do konkretnego sprzedawcy twojego czytelnika. Przykładowo: jeśli napisałeś na swoim blogu artykuł prezentujący najlepsze twoim zdaniem konta bankowe, to możesz w tym artykule zamieścić specjalne linki do stron umożliwiających założenie tych kont. Jeśli ktoś „przejdzie” przez taki link, to sprzedaż takiego konta zostanie zaliczona tobie i otrzymasz z tego tytułu prowizję. Ile można w ten sposób zarobić? Autor bloga „Jak oszczędzać pieniądze” zarabia w ten sposób kilkaset złotych miesięcznie. Ale równie dobrze można w ten sposób zarabiać kilka tysięcy złotych miesięcznie albo i więcej. Wszystko zależy od liczby promowanych produktów oraz skłonności twoich czytelników do korzystania z proponowanych przez ciebie linków. Mistrzem zarabiania na programach afiliacyjnych jest Pat Flynn, autor amerykańskiego bloga smartpassiveincome.com, który w ten sposób zarabia około 45 000 USD miesięcznie.
Bloger może także opracowywać swoje własne produkty i oferować je odpłatnie swoim czytelnikom. Mogą to być, np. książki w postaci e-booków oraz szkolenia. Tu poziom zarobków uzależniony jest przede wszystkim od twojej inwencji, jakości produktów i intensywności ich promocji. Osoby specjalizujące się w marketingu internetowym potrafią przeprowadzać kampanie promocyjne produktów szkoleniowych generujące nawet kilkaset tysięcy złotych przychodów. Przykład znajdziesz pod adresem http://pcformat.pl/u/634.
Edukacja i poszerzanie wiedzy o blogowaniu
Najlepszym polskim źródłem wiedzy o blogowaniu jest książka „Bloger” autorstwa Tomasza Tomczyka, blogera znanego jako Kominek. Oprócz tej polskiej książki warto także zapoznać się z anglojęzycznymi blogami poświęconymi zagadnieniom budowania popularnych blogów:
Wtyczki do WordPress
Wybrane pluginy stosowane przez autora bloga „Jak oszczędzać pieniądze”:
- Akismet – skuteczny i bezpłatny filtr spamu w komentarzach (zmora każdego blogera).
- All in One SEO Pack – podstawowe narzędzie dbające o to, by treści publikowane na blogu były prawidłowo zoptymalizowane pod kątem wyszukiwarek.
- Backup – umożliwia automatyczne wykonywanie kopii bezpieczeństwa całego bloga i jego bazy danych.
- Blubrry PowerPress – zarządza publikacją podcastów na stronie bloga i udostępnia odtwarzacz audio.
- Clicky for WordPress – umożliwia administratorowi oglądanie statystyk Clicky bezpośrednio z poziomu bloga.
- Google XML Sitemaps – generuje mapę strony dla Google, co gwarantuje, że wyszukiwarka poprawnie zindeksuje twój blog.
- JetPack – „szwajcarski scyzoryk”, czyli zestaw oficjalnych wtyczek producenta WordPress.
- LeadPlayer – odtwarzacz wideo umożliwiający wyświetlanie formularzy zapisu na newsletter w trakcie filmu.
- Pretty Link Lite – ustawianie przekierowań z ładnymi, krótkimi adresami (skracanie linków).
- Quick AdSense – zarządza wyświetlaniem reklam w systemie Google AdSense z WordPressa.
- Subscribe to Comments Reloaded – subskrybowanie komentarzy, czytelnik informowany będzie e-mail- em o każdym nowym komentarzu pod danym artykułem.
- upPrev – przedstawia w małej ramce zapowiedź kolejnego artykułu, który warto przeczytać (sugestia dla czytelnika).
- W3 Total Cache – buforuje strony twojego bloga i przyspiesza jego wczytywanie.
- Yet Another Related Posts Plugin – wyświetla pod każdym artykułem listę innych artykułów zbliżonych do niego tematycznie.
Blog na komórce
Warto, aby w twoim arsenale blogera znalazły się aplikacje mobilne, które pozwolą ci z twojego telefonu zarządzać blogiem oraz monitorować jego statystyki. Oto kilka aplikacji, którymi posługuje się autor bloga „Jak oszczędzać pieniądze”:
- Audience – udostępnia podstawowe dane z Google Analytics dotyczące oglądalności strony dzisiaj, wczoraj, w ostatnim tygodniu, miesiącu i roku.
- WordPress – oficjalna aplikacja producenta platformy blogowej pozwalająca zarządzać blogiem z komórki. Świetna do szybkiej moderacji komentarzy.
- Fast Analytics – aplikacja analogiczna do Audience, ale pokazująca także źródła odwiedzin, wyszukiwane frazy oraz statystyki oglądalności artykułów.
- GetResponse – pozwala zarządzać akcjami e-mailowymi i przeglądać statystyki zapisów na newsletter oraz skuteczności wysyłek.
- beAdSense – aplikacja prezentująca przychody z reklam Google AdSense w przekrojach dziennych i miesięcznych.
- Facebook Pages Manager – umożliwia zarządzanie fanpage bloga, interakcję z fanami i dostęp do statystyk.