WINDOWS 10
Windows 10 eliminuje większość niedociągnięć swojego poprzednika. Nie rezygnując z nowych elementów interfejsu, autorzy nowego systemu poprawili funkcjonalność Windowsa na tradycyjnych pecetach, ale wprowadzili także wiele nowych rozwiązań.
Klątwa wisząca rzekomo nad Microsoftem mimo wszystko zdaje się być prawdziwa. Mówi się bowiem, że co druga wersja systemu operacyjnego firmy odnosi sukces, a co druga jest klapą. Co prawda wpadka z Windows Vista miała się w wypadku Ósemki nie powtórzyć, ale Windows 8 okazał się nie do końca udaną próbą przystosowania systemu Windows do nowej generacji urządzeń z obsługą dotykową. Połączenie klasycznego interfejsu okienkowego, przeznaczonego dla użytkowników pecetów, z pełnoekranowym interfejsem Modern przekonało nielicznych użytkowników. Większość nie kupiła futurystycznej wizji Microsoftu i została przy udanej Siódemce. Najlepiej świadczy o tym skromny udział Windows 8 wśród systemów operacyjnych zainstalowanych na pecetach. Według danych firmy Net Applications Ósemka wraz z aktualizacją Windows 8.1 zdobyły 14 proc. rynku. Tymczasem Windows XP ma prawie 20 proc., a najpopularniejszy Windows 7 – około 50 proc. Windows 10 ma to zmienić i teoretycznie powinien odnieść sukces.
Spójny interfejs
Aby przekonać użytkowników wystraszonych radykalną zmianą interfejsu użytkownika w Windows 8, Microsoft wykonał krok wstecz i przywraca najważniejsze cechy wcześniejszych wersji Windows, czyli panel menu Start w lewym narożniku, a także możliwość uruchamiania wszystkich aplikacji w oknach. Dotyczy to także aplikacji Modern, które w Windows 8 działały wyłącznie na pełnym ekranie. Jednocześnie Microsoft nie rezygnuje z trybu dotykowego, będzie on jednak aktywowany wyłącznie na tabletach albo na urządzeniach hybrydowych po odpięciu ekranu.
Elementy nowego interfejsu można odnaleźć w klasycznych rozwiązaniach – nowe menu Start wygląda jak pomniejszony ekran startowy Windows 8. Każde okno aplikacji Modern może zostać przełączone do trybu pełnoekranowego kliknięciem w ikonę na belce. Przydaje się to np. podczas czytania tekstu z ekranu czy oglądania filmu. Aby wygodnie przełączać się między oknami, w Windows 10 pojawia się nowy element interfejsu – Widok Zadań, który pozwala nie tylko wyświetlić miniaturki wszystkich aktywnych okien, ale także dodaje do systemu obsługę wirtualnych pulpitów. Pozwalają one rozmieścić okna w kilku obszarach roboczych i wygodnie przełączać się między nimi. Dzięki tym modyfikacjom interfejs Windows 10 odzyskał spójność i jest funkcjonalny nie tylko w środowisku dotykowym, ale także na tradycyjnym pececie obsługiwanym myszą i klawiaturą.
Specjalne Wersje Windows 10
Oprócz pecetowej wersji Dziesiątki na rynku pojawią się odmiany przystosowane do używania na innych urządzeniach.
Windows 10 „Industry”
Przeznaczony dla dużych urządzeń, takich jak elektroniczne kioski, które bazują na procesorach z rodziny x86. Będzie można na nich uruchamiać programy Modern i klasyczne aplikacje Windows.
Windows 10 „Mobile”
Wersja dla smartfonów i tabletów (ARM lub x86), które mają mniej RAM-u niż pecet i wymagają długiego czasy pracy na baterii. Będzie można na nich uruchamiać tylko aplikacje Modern.
Windows 10 „Athens”
Zoptymalizowana wersja na niewielkie urządzenia, takie jak smartwatche i wyspecjalizowane miniaturowe komputery, które bazują na procesorach ARM lub x86. Ma wyróżniać się niewielką objętością, minimalnymi wymaganiami sprzętowymi oraz niską ceną. W przypadku niektórych urządzeń ta wersja będzie darmowa.
Kiedy premiera?
Nieoficjalne informacje wskazywały, że Microsoft chce udostępnić finalną wersję systemu producentom pecetów już w czerwcu, czyli wcześniej niż zazwyczaj, to jest w sierpniu. Nie ma jednak gwarancji, że termin ten zostanie dotrzymany. W razie problemów Microsoft przesunie premierę systemu na przełom lata i jesieni, aby oprogramowanie dotarło do producentów sprzętu w okresie przygotowywania oferty świątecznej.
Za darmo
Jedną z najbardziej zaskakujących informacji związanych z Windows 10 jest przyjęta polityka cenowa. Aby zachęcić użytkowników do aktualizacji oprogramowania, Microsoft zapowiedział, że przez rok od premiery będzie ona darmowa dla obecnych użytkowników Windows 7 i 8. Oznacza to, że bezpłatny upgrade będzie dostępny niemal dla wszystkich użytkowników pecetów! W połączeniu z dopracowanym – w porównaniu do Windows 8 – interfejsem ma to szansę spowodować falę migracji do nowego systemu, a to z kolei przyspieszy modernizację całego ekosystemu aplikacji na Windows.
Ponadto została zapowiedziana zmiana w sposobie aktualizowania systemu. Microsoft będzie traktował Windows 10 jako usługę na cały okres „życia sprzętu”, jak ujął to szef firmy Satya Nadella, nie podając jednak szczegółów. Po zakupie urządzenia z Windows 10 użytkownik będzie otrzymywał poprawki zabezpieczeń i duże aktualizacje systemu, które będą wprowadzały nowe funkcje. Taki model doskonale sprawdza się na urządzeniach mobilnych, w szczególności tych z iOS, oraz na komputerach Apple, które – podobnie jak iPhone – otrzymują kolejne wersje OS X gratis. Jest to korzystne nie tylko dla użytkowników, ale także dla Microsoftu, który może w ten sposób zapewnić deweloperom dostęp do dużej grupy użytkowników z najnowszym systemem, co ułatwia tworzenie nowych aplikacji.
Jeden system na wszystkie urządzenia
Windows 10 stanowi także daleko posuniętą unifikację oprogramowania pomiędzy platformami. Ten sam kod będzie podstawą systemów operacyjnych smartfonów, tabletów i pecetów, a nawet konsoli Xbox. Windows 10 będzie także instalowany na urządzeniach inteligentnych, np. zyskujących popularność smartwatchach. Microsoft użył go także jako oprogramowania gogli rozszerzonej rzeczywistości HoloLens. Firma zapowiada, że Windows 10 jest projektowany z myślą o tzw. internecie rzeczy, więc wkrótce powinniśmy dowiedzieć się więcej o wbudowanych wesjach okienek i o mechanizmach współdziałania gadżetów i peceta z tym systemem.
Obecnie można zapoznać się z wersjami Windows 10 Technical Preview na pecety i smartfony. Testowana przez nas pecetowa wersja Windows 10 Technical Preview (build 9926), która pojawiła się w sieci pod koniec stycznia, jest przeznaczona dla urządzeń z procesorem Intel. 12 lutego zadebiutowała kompilacja Windows 10 Mobile na smartfony z procesorami ARM, którą można zainstalować na urządzeniach z serii Microsoft Lumia. Unifikacja systemu operacyjnego pozwoliła także na ujednolicenie aplikacji. Wszystkie programy Modern przystosowane do obsługi dotykowej i zgodne z Windows 10 będzie można uruchamiać zarówno na smartfonach, jak i na pecetach. Stwarza to korzystne warunki dla deweloperów, którzy tworzą aplikacje Modern.
Interfejs - pulpit górą
Autorzy Windows 10 zrezygnowali z często niezrozumiałych rozwiązań znanych z interfejsu Ósemki. Powrót menu Start i logowania do pulpitu oraz koniec z nienaturalnym integrowaniem elementów klasycznych i dotykowych w środowisku okienkowym sprawią, że system nie będzie zniechęcał doświadczonych użytkowników. Ma też wiele nowych rozwiązań.
Powrót Menu Start
Najważniejszą zmianą interfejsu użytkownika w Windows 10 jest przywrócenie menu Start, którego likwidacja była jedną z najbardziej krytykowanych decyzji podjętych przez Microsoft podczas projektowania Windows 8. Choć w wersji Windows 8.1 ikona Start wróciła, jej naciśnięcie powoduje uruchomienie tego samego, nielubianego przez wielu użytkowników pełnoekranowego ekranu startowego. W Windows 10 można pożegnać się z ciągłym przełączaniem pomiędzy pełnoekranowym menu a pulpitem. Po naciśnięciu przycisku Start pojawia się menu, które zajmuje około 15 proc. ekranu Full HD (przy domyślnych ustawieniach skalowania). Pod względem wizualnym jest ono wzorowane na ekranie startowym Windows 8 – składa się z animowanych kafelków różnej wielkości, które wyświetlają informacje z aplikacji. Można oczywiście dodawać do niego także statyczne ikony aplikacji Win32.
Mimo zmodyfikowania menu Start w stosunku do wersji z Windows 7 trzeba podkreślić, że Windows 10 nie zmusza użytkownika do zmieniania wieloletnich nawyków, utrwalanych przez wcześniejsze wersje Okienek od Windows 95 do Windows 7. Niestety w testowanym przez nas Windows 10 Technical Preview (build 9926) możliwości dostosowania Menu Start do indywidualnych potrzeb były bardzo ograniczone. Menu można w razie potrzeby przełączyć w tryb pełnoekranowy, do czego służy przycisk widoczny w prawym narożniku panelu.
Aplikacje dotykowe w oknach
O tym, że pulpit w Windows 10 nie jest już traktowany jak przestarzałe i niechciane środowisko, świadczy duża zmiana w interfejsie użytkownika – uruchamianie aplikacji Modern w oknach. Dotychczas w oknach mogły działać tylko klasyczne aplikacje Win32, a programy nowej generacji działały wyłącznie w trybie pełnoekranowym. Pomysł, by na pececie jeden program mógł zajmować całą powierzchnię monitora Full HD, był całkowitym nieporozumieniem. W efekcie aplikacje Modern były rzadko używane, a deweloperzy ignorowali środowisko Modern, co doprowadziło do braku poważnych aplikacji w sklepie Windows Store. Teraz korzystanie z nowoczesnych aplikacji w środowisku obsługiwanym myszą nabiera sensu. Skorzystają z tego użytkownicy notebooków hybrydowych, którzy będą mogli wygodnie korzystać z tych samych narzędzi zarówno gdy posługują się myszą i klawiaturą, jak i gdy odpinają ekran, przechodząc na sterowanie dotykiem.
Centrum akcji
Nowym elementem interfejsu jest boczny pasek Action Center – zastępuje on panel Charms, który w Windows 8 zawiera skróty do narzędzi wspólnych dla wszystkich aplikacji Modern.
Nowe Centrum akcji jest na szczęście uruchamiane w tradycyjny sposób, poprzez kliknięcie myszą ikony w zasobniku systemowym. Panel Action Center jest pomyślany przede wszystkim jako miejsce wyświetlania powiadomień z aplikacji takich jak Outlook, Skype czy Facebook. Powiadomienia są ściśle zintegrowane z aplikacjami, więc można na przykład odpowiedzieć na wiadomość z komunikatora, wpisując tekst w polu widocznym tuż pod powiadomieniem. W testowanej przez nas wersji Windows 10 pojawiły się nowe funkcje – na dole paska są teraz ikony ze skrótami do najczęściej używanych ustawień, takich jak jasność wyświetlacza czy opcje z panelu Sieć. Z poziomu Action Center można także wywołać nową, dotykową aplikację Ustawień systemowych, niestety wciąż dużo mniej funkcjonalną od Panelu sterowania, nie wspominając o zaawansowanych narzędziach jak aplet Zarządzanie komputerem. Panel Action Center, który równie wygodnie obsługuje się myszą jak i dotykiem, doskonale ilustruje koncepcję przyjętą przez autorów Windows 10. Wreszcie jest to system integrujący obydwa typy interfejsu w spójną i użyteczną całość.
Nowy wygląd okienek
Windows 10 został poddany znacznemu liftingowi także pod względem wizualnym. Zgodnie z najnowszą modą, widoczną na przykład w interfejsie iOS 6 i Androida 5.0, interfejs systemu został „spłaszczony”. Okna i przyciski są teraz pozbawione cieni, dających wrażenie głębi. Zamiast tego pojawiły się żywsze kolory, które nie tylko zdobią elementy okien, ale także zaprojektowane od nowa ikony systemowe, widoczne w Eksploratorze Windows. Wygląd ikon i interfejsu nieco zmienia się między kolejnymi wersjami Technical Preview i wewnętrznymi, testowymi kompilacjami systemu, więc na podstawie zrzutów ekranowych z buildu 9926 nie można jeszcze ostatecznie wnioskować o warstwie wizualnej interfejsu użytkownika.
Logowanie do Pulpitu
Problemem Windows 8, na który skarżą się użytkownicy klasycznych pecetów i notebooków, jest brak możliwości zalogowania bezpośrednio do pulpitu, będącego podstawowym środowiskiem dla aplikacji Win32 obsługiwanych klawiaturą i myszą. W Windows 8.1 można skorzystać z opcji pomijania ekranu startowego, ale wymaga to zmodyfikowania ustawień systemu. W Windows 10 uruchomionym na pececie logowanie do pulpitu jest domyślnym zachowaniem. Dzięki tej zmianie pulpit wraz z menu Start i Eksploratorem Windows znowu stanowią preferowany interfejs dostępu do programów i plików.
Pulpit także zachowuje się inaczej niż w poprzedniej wersji. W trybie obsługi myszą i klawiaturą wył ączone są aktywne narożniki, w związku z czym nie działa znany z Windows 8 mechanizm przełączania między aplikacjami za pomocą panelu pojawiającego się przy prawej krawędzi ekranu. Opcję pozwalającą włączyć ten mechanizm widać w ustawieniach paska zadań i menu Start, ale na razie jest nieaktywna.
Menu Charms
Menu Charms, umieszczone w Windows 8 z myślą o wygodnej obsłudze aplikacji dotykowych, na pececie jest niemal bezużyteczne, gdyż programy Win32 mają polecenia wbudowane w okno aplikacji. Poza tym w środowisku pulpitu menu to jest przerostem formy nad treścią, bo na kilka ikon przeznaczana jest spora część obszaru roboczego. Problematyczny jest także mechanizm jego uruchamiania za pomocą aktywnej prawej krawędzi ekranu – obsługując system myszą, łatwo pasek wywołać przypadkowo. Z kolei jeśli chce się skorzystać z poleceń, denerwuje zbyt długie opóźnienie pojawienia się panelu. W Windows 10 narzędzia, które znajdowaly się w panelu Charms, zostały umieszczone w zgrabnym, wysuwanym menu. Jest ono widoczne w wielu aplikacjach Modern.
Szare i niebieskie
Okna aplikacji Modern, które w nomenklaturze Windows 10 zostały nazwane Universal Apps, odróżniają się graficznie od okien klasycznych aplikacji Win32. Mają szarą belkę zamiast błękitnej oraz inny zestaw przycisków sterowania oknem, służących nie tylko do maksymalizowania widoku, ale także do przełączenia w tryb pełnoekranowy, co przydaje się w wielu sytuacjach, np. w czasie czytania z ekranu czy oglądania filmu. Okna aplikacji Win32 nie mają przycisku do wyświetlania w trybie pełnoekranowym. Niektóre z aplikacji Modern mają także menu z poleceniami (dostępne po dotknięciu ikony trzech poziomych pasków), takimi jak Udostępnij, Wyszukaj, Drukuj czy Ustawienia. W Windows 8 były one wyświetlane na bocznym pasku narzędzi Charms, którego już nie ma w Dziesiątce.
Lepsze przyklejanie
Wprowadzona w Windows 7 funkcja przyklejania okienek do brzegów ekranu jest jedną z chętnie używanych opcji. Windows 10 wyposażone zostało w ulepszony mechanizm Aero Snap, który jeszcze bardziej ułatwia szybkie rozmieszczanie wielu okien na pulpicie. Teraz po przyklejeniu jednego okna na wolnej części ekranu pojawią się miniaturki wszystkich pozostałych, aktywnych okien. Po kliknięciu wybranej ikony powiązane z nią okno zostanie umieszczone przy drugiej krawędzi ekranu. Nowością jest możliwość rozmieszczenia w ten sposób na ekranie aż czterech okien – wystarczy przeciągać je do wybranych narożników pulpitu.
Zarządzanie oknami
W Windows 10 zmiany zostały wprowadzone także w samym mechanizmie zarządzania oknami. Najważniejszą z nich jest domyślnie włączona funkcja wirtualnych pulpitów, na których można rozmieszczać okna aplikacji, by wygodnie przełączać się między takimi zestawami. Do tworzenia wirtualnych pulpitów i przełączania służy zupełnie nowy interfejs Widok Zadań, wywoływany kombinacją klawiszy Win+Tab albo poprzez kliknięcie nowej ikony, zlokalizowanej z prawej strony przycisku Start. Widok zadań prezentuje nie tylko podgląd zawartości pulpitów, ale także wszystkie okna rozmieszczone na aktywnym pulpicie, także te zminimalizowane. Interfejs można więc wykorzystać jako narzędzie do przełączania się między zadaniami na równi z tradycyjnym panelem zmiany zadań (Alt+Tab).
Stworzenie nowego wirtualnego pulpitu sprowadza się do kliknięcia przycisku. Aby skasować pulpit, wystarczy nacisnąć ikonę X, widoczną po wskazaniu podglądu wirtualnego pulpitu myszą. W trybie dotykowym, także na pececie z podłączonym touchpadem, pomiędzy pulpitami można będzie przełączać się tak jak między ekranami na smartfonie, za pomocą gestu przesuwania (swipe).
Ttryb Continuum
Dobrym przykładem przemyślanych rozwiązań interfejsu użytkownika wykorzystanych w Windows 10 jest funkcja Continuum. Pozwala ona jednym kliknięciem przełączyć system między trybem pracy dostosowanym do używania myszy a tym sprzyjającym obsłudze dotykowej. Można to zrobić ręcznie, klikając ikonę dostępną w Action Center, albo skorzystać z funkcji automatycznego przełączania, która jest przeznaczona dla urządzeń hybrydowych, mogących pracować jako notebook lub tablet. System Windows potrafi wykryć moment odłączenia ekranu i automatycznie włączyć interfejs w wersji zoptymalizowanej pod kątem obsługi dotykowej.
W trybie dotykowym wszystkie aplikacje, także klasyczne Win32, przełączają się automatycznie w tryb pełnoekranowy i zachowują się, jak aplikacje Modern. Jeśli wejdziesz do trybu Continuum z pulpitu, na ekranie pozostanie pasek zadań, który ułatwia przełączanie się między aplikacjami.
Instalacja Windows 10
Windows 10 Technical Preview jest darmowy i dostępny dla każdego. Można go pobrać ze strony http://pcformat.pl/u/1786. Wersja ta nie wymaga podawania klucza produktu i będziesz mógł z niej korzystać (tj. będzie działała) do 15 października tego roku. Można spodziewać się, że wtedy Windows 10 będzie miał swoją premierę.
Gdzie wgrać Windows 10?
Najprostszym sposobem na samodzielne przetestowanie Windows 10 jest zainstalowanie go na nieużywanym komputerze. Wystarczy starszej generacji notebook z kartą graficzną wspierającą DirectX 9. Windows 10 można także zainstalować w darmowym programie do wirtualizacji VirtualBox (http://pcformat.pl/u/1787), zaktualizowanym do najnowszej wersji. Choć Windows 10 Technical Preview można zainstalować także na partycji dysku komputera, którego używa się do codziennej pracy, biorąc pod uwagę, że jest to oprogramowanie we wczesnej fazie rozwoju, nie zalecamy tego.
Instalacja
Najprostszym sposobem na zainstalowanie Windows 10 Technical Preview jest wypalenie pobranego z sieci pliku ISO http://pcformat.pl/u/1786 na płycie. Możesz go nagrać za pomocą dowolnego oprogramowania do tworzenia płyt. Jeśli nie masz takiego narzędzia, skorzystaj z bezpłatnej aplikacji CDBurnerXP (http://pcformat.pl/u/1788). Aby przyspieszyć instalację, możesz przygotować bootowalny nośnik USB. Będziesz potrzebował do tego celu pendrive’a o pojemności 8 GB oraz darmowej aplikacji Windows USB/DVD Download Tool http://pcformat.pl/u/1789. Pamiętaj o ustawieniu w BIOS-ie/UEFI rozruchu z tego nośnika.
Instalator Windows 10 Technical Preview obsługuje także funkcję upgrade istniejącej instalacji Windows 7 i 8. Nie polecamy korzystania z tej metody na podstawowym komputerze.
Jeśli zainstalujesz Windows 10 na typowym sprzęcie, instalator powinien wykryć i zainstalować standardowe sterowniki do wszystkich urządzeń. Jeśli w twoim komputerze wystąpią problemy z wykryciem urządzeń, możesz sięgnąć po sterowniki dla systemu Windows 8.1.
Wymagania
Procesor: 1 GHz z obsługą PAE, NX i SSE2
RAM: 1 GB (32-bit), 2 GB (64-bit)
Dysk: 16 GB (32-bit), 20 GB (64-bit)
Karta graficzna: zgodna z DirectX 9, ze sterownikiem WMMD
Aby w pełni móc korzystać z funkcji systemu, potrzebne jest konto Microsoft (np. darmowa skrzynka pocztowa założona na Outlook.com).
Virtualbox
Podczas tworzenia maszyny VirtualBox jako wersję systemu wybierz Windows 10 (32-bit). Nie zalecamy instalowania wersji 64-bit ze względu na zwiększone użycie pamięci RAM i dysku. Domyślny rozmiar RAM zwiększ do 2048 MB (chyba że masz tylko 4GB RAM, wówczas ustaw ok. 1,5 GB). Po stworzeniu wirtualnej maszyny wejdź do jej ustawień i w zakładce Display zaznacz opcje Enable 3D Acceleration oraz Enable 2D Acceleration.
Instalacja Windows 10 Technical Preview
Instalacja nowego systemu Microsoftu nie jest skomplikowana, ale pamiętaj, że nie jest to wersja skończona i zawiera sporo niedoróbek. Nie zastępuj nim swojego podstawowego systemu.
Krok 1
Po rozruchu instalatora pojawi się informacja o wybranych ustawieniach lokalnych. Jeśli pobrałeś plik z polską wersją językową, nie musisz wprowadzać żadnych zmian. Kliknij Dalej, a w następnym kroku Zainstaluj teraz. Następnie zaakceptuj licencję, zaznaczając pole Akceptuję postanowienia licencyjne, i naciśnij Dalej.
Krok 2
W kolejnym kroku masz możliwość wybrania trybu instalacji. Jeśli instalujesz Windows 10 na dysku ze starszą wersją Windows, możesz zachować pliki. Wybierz wówczas opcję: Uaktualnienie. Jeśli instalujesz go na nośniku czystym bądź przeznaczonym do sformatowania, wybierz: Niestandardowa.
Krok 3
Na potrzeby warsztatu wykonujemy czystą instalację. W tym celu zaznacz Dysk 0 - Nieprzydzielone miejsce i kliknij Nowa, aby utworzyć partycję systemową, a następnie Zasotsuj, aby utworzyć partycję na całym wolnym miejscu. Możesz ewentualnie zmniejszyć partycję, korzystając z pola Rozmiar. Następnie kliknij Dalej, aby rozpocząć kopiowanie plików.
Krok 4
Po restarcie komputera kliknij przycisk Użyj ustawień ekspresowych w celu przyspieszenia konfiguracji konta. Poszczególne ustawienia możesz potem zmienić w panelu Ustawienia. Kolejnym krokiem jest powiązanie konta systemowego, z internetowym loginem Microsoft. Jeśli nie masz konta, załóż je, klikając Utwórz nowe konto. Jeśli masz już login i hasło, wpisz je w polach powyżej i kliknij Dalej.
Krok 5
Instalator zaproponuje wysłanie kodu zabezpieczającego na dodatkowy adres e-mail podany w ustawieniach konta Microsoft. Uruchomi to weryfikację dwuetapową, która zmniejszy ryzyko włamania. Jeśli nie chcesz z tego korzystać, kliknij Nie mogę teraz tego zrobić. W innym wypadku potwierdź adres i kliknij Dalej, po czym wpisz przysłany kod.
Krok 6
Po tym zabiegu instalator skonfiguruje konto i wyświetli ekran powitalny systemu Windows 10. Gdy go zobaczysz, kliknij dowolny klawisz, by zalogować się do nowego systemu.
Nowe aplikacje
Wraz z nowym systemem Microsoft wprowadza zupełnie nowy typ programów – aplikacje uniwersalne. Od klasycznych programów różnią się tym, że mogą być uruchamiane na wszystkich urządzeniach z Windows 10, w tym także na smartfonach. W wersji Technical Preview możesz zapoznać się z takimi aplikacjami, np. pakietem Office 2016.
Aplikacje uniwersalne
Aplikacje uniwersalne mają swoje korzenie w aplikacjach Modern, które pojawiły w ekosystemie Windows się wraz z premierą Ósemki. Wyróżniają się możliwością pracy w trybie dotykowym, także na sprzęcie z procesorami zgodnymi z architekturą ARM, na którym nie działają klasyczne aplikacje Win32, przeznaczone wyłącznie dla procesorów x86. W przeciwieństwie do zwykłych programów aplikacje Modern są pozyskiwane wyłącznie ze sklepu Windows Store. Nie można ich też uruchomić w starszych wersjach systemu, na przykład najpopularniejszym Windows 7. Ograniczona użyteczność tych programów na pecetach i nielicznych tabletach z Windows 8 sprawiła, że mało kto chciał je tworzyć, przez co w Windows Store dominują proste aplikacje mniejszych deweloperów.
Tworząc Windows 10, Microsoft zrobił kolejny krok na drodze ku rozwijaniu aplikacji Modern. Ich nowa wersja, nazywana w nomenklaturze Microsoftu Universal Apps, zyskała znacznie szerszą bazę kompatybilnych urządzeń. Ten sam kod będzie można uruchamiać na pecetach, tabletach i smartfonach z małym ekranem, pod warunkiem że zainstalowany będzie tam Windows 10. Nowa aplikacja będzie umiała wykryć rodzaj urządzenia oraz wielkość ekranu i dostosować do nich swój interfejs, a także funkcjonalność. Universal Apps będą zatem bardzo dużym udogodnieniem dla deweloperów, którzy obecnie muszą tworzyć osobne wersje aplikacji na różne urządzenia. Prostota tworzenia programów na wszystkie platformy jednocześnie ma być tym, co zachęci programistów do tworzenia aplikacji nowego typu.
Dzięki nowej funkcji Windows 10, która pozwala na uruchamianie aplikacji Modern i Uniwersalnych w oknach (tak jak klasycznych aplikacji Win32), narzędzia te staną się wreszcie sensowną propozycją dla użytkowników korzystających z systemu na zwykłych pecetach. Microsoft liczy, że zwiększy to zainteresowanie aplikacjami nowej generacji i samym sklepem Windows Store, z którego są pobierane.
Spartan
Najważniejszą nową aplikacją Windows 10 będzie przeglądarka internetowa, obecnie znana pod nazwą kodową Spartan. Testowana przez nas wersja Windows 10 Technical Preview (build 9926) jeszcze nie miała tego programu, więc poniższy opis bazuje na informacjach z konferencji prasowej. Spartan nie będzie kolejną wersją Internet Explorera, a całkowicie nowym projektem. Nie zawiera kodu poprzednika i nie będzie kompatybilny z opracowanymi przez Microsoft rozszerzeniami MSHTML oraz elementami ActiveX. Zamiast tego ma gwarantować lepszą kompatybilność z nowymi standardami ze specyfikacji HTML5, co jest możliwe dzięki implementacji nowego silnika renderującego EdgeHTML. Spartan wyróżni się szybką pracą, w szczególności bardzo wydajnym przetwarzaniem kodu JavaScript, który jest podstawą nowoczesnych aplikacji internetowych. W porównaniu do Internet Explorera program ma także nowe funkcje: przeglądarkę plików PDF, mechanizm dodawania komentarzy do stron WWW, obsługę rozszerzeń. Przeglądarka zapewnia także lepszą zgodność z technologią WebGL, która pozwala na wyświetlanie grafiki 3D w przeglądarce.
Nowa przeglądarka nie oznacza końca Internet Explorera, który trafi do Windows 10 w celu zachowania kompatybilności ze starymi aplikacjami webowymi, przede wszystkim korporacyjnymi, które bazują na rozwiązaniach Microsoftu. Silnik IE może być wykorzystany do renderowania stron w oknie nowej przeglądarki.
Zdjęcia
W Windows 10 pojawiła się nowa aplikacja do zarządzania obrazami – Zdjęcia. Będzie to menedżer kolekcji oraz niezbyt skomplikowany edytor. Wśród narzędzi edycyjnych uwagę zwraca Retusz, który skutecznie usuwa „śmieci” z fotografii. Niestety, po korektach obrazu jego kopia zostanie trwale zmodyfikowana. Fakt, że zmiany są trwałe, jest przeciwieństwem zasady traktowania pliku jako cyfrowego negatywu, do czego przyzwyczaiły nas popularne programy dla fotografów.
Aplikacja jest ściśle zintegrowana z chmurą. Oprócz zdjęć przechowywanych w katalogu z obrazami zalogowanego użytkownika wyświetla wszystkie zdjęcia, które zostały zgromadzone na dysku internetowym OneDrive.
Skype
Systemowym komunikatorem Windows 10 jest Skype. Ma postać aplikacji uniwersalnej sterowanej dotykiem, którą można wygodnie obsługiwać także myszą. Program różni się pod względem wizualnym od klasycznego Skype’a. Został przygotowany w jasnej, pastelowej tonacji, ma wyeksponowane zdjęcia użytkowników i rzucające się w oczy pomarańczowe powiadomienia. Drobne różnice w funkcjonalności obejmują obecność dodatkowych narzędzi takich jak mechanizm zarządzania kontaktami z zewnętrznych kont, np. w portalu Facebook. Nie trzeba już zakładać konta Skype – możesz nawiązywać połączenia, korzystając z konta Microsoftu, do którego zalogowałeś się w komputerze.
Cortana
Najbardziej innowacyjną aplikacją Windows 10 jest wirtualna asystentka Cortana. Aplikacja działa w chmurze i zbiera informacje ze wszystkich urządzeń połączonych z kontem użytkownika Windows 10. Dzięki temu gromadzi informacje o twoich preferencjach, zachowaniach, odwiedzanych miejscach, wykupionych usługach, a następnie na tej podstawie dostarcza informacji i podpowiedzi. W tym celu jest ściśle zintegrowana zarówno z usługami systemu operacyjnego (np. lokalizowaniem, kontaktami i wiadomościami), jak też z przeglądarką internetową Spartan, która informuje ją o aktywności użytkownika w internecie. Dzięki temu zestawowi informacji asystentka ma wiedzieć wystarczająco dużo, by realizować niedoprecyzowane polecenia wydawane językiem naturalnym, np. „pokaż moje najnowsze zdjęcia” albo „zaplanuj drogę do domu”. Można ją obsługiwać zarówno za pomocą klawiatury, jak i głosu. Asystentka reaguje na hasło „Hey Cortana”, dzięki czemu można korzystać z aplikacji bez dotykania klawiatury. Jak zapewnia Microsoft, Cortana ma mieć „osobowość”, co będzie cechą odróżniającą ten produkt od propozycji konkurencji. Cortana ma też otwarte API, które pozwala deweloperom na podłączanie do niej własnych aplikacji.
W testowanym przez nas Windows 10 Technical Preview (build 9926) jej możliwości są bardzo ograniczone. Z ocenami wolimy się wstrzymać do wydania jej ostatecznej wersji.
Mapy
Integralną częścią W10 jest aplikacja z mapami, korzystająca z podkładu kartograficznego Nokii oraz danych Microsoftu. Oprócz mapy wektorowej dostępne są też widok satelitarny i dane o natężeniu ruchu. Aplikacja umożliwia wyznaczanie trasy oraz pobieranie map do użytku offline.
Office 2016 Preview
Narzędzia pakietu Office 2016 są sztandarowym przykładem aplikacji uniwersalnych. Zostały przystosowanie do działania nie tylko na pecetach i tabletach, ale także na smartfonach z Windows 10. Aplikacje Word, Excel i PowerPoint można pobrać bezpłatnie ze sklepu Windows Store. Program OneNote jest dołączony do systemu.
Pod względem funkcjonalności aplikacje Office 2016 ustępują narzędziom Office 2013. Brakuje w nich profesjonalnych funkcji, które wyróżniają Office spośród innych aplikacji biurowych. Z drugiej strony zestaw funkcji w zupełności wystarcza do codziennej pracy, a całość jest ubrana w płynnie działający i przyjemny pod względem wizualnym interfejs. To, że pakiet został zaprojektowany przede wszystkim z myślą o obsłudze dotykowej, niesie za sobą ograniczenia widoczne podczas obsługi myszą. Brakuje rozbudowanego menu kontekstowego, a menu pojawiające się po zaznaczeniu tekstu jest dość ubogie.