WordPress sam zbuduje nowe strony z wykorzystaniem AI
Popularny system zarządzania treści wzbogaci się o narzędzie, które z pomocą sztucznej inteligencji jest w stanie stworzyć w pełni funkcjonalną witrynę w przeciągu zaledwie kilku minut.
Opublikowane wczoraj nowe narzędzie WordPressa pozwala generować pełnoprawne strony internetowe na podstawie przekazanego przez nas opisu tekstowego. Powstałe ten sposób witryny są wypełnione treścią, tj. nie musimy się martwić ani o samodzielne wymyślanie tekstu, ani umieszczanie znalezionych w sieci grafik.
WordPress sam zbuduje nowe strony
Jak możemy przeczytać we wpisie na blogu WordPressa, oparta na sztucznej inteligencji funkcja przyjmuje nasze dane wejściowe, po czym "natychmiast tworzy w pełni zaprojektowaną witrynę WordPress gotową do użycia treści, w komplecie z tekstem, układami i obrazami".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Build Your Website in Seconds with Our AI Website Builder
Wedle twórców narzędzia, jest ono przeznaczone dla czterech grup osób, spośród których możemy wyróżnić właścicieli niewielkich biznesów, freelancerów, blogerów oraz developerów. AI Website Builder, bo takiego miana doczekało się oprogramowanie, znajdzie zastosowanie przede wszystkim tam, gdzie liczy się czas i nie ma możliwość ręcznego stworzenia witryny od podstaw.
Z nową funkcją WordPressa możemy zapoznać się za pośrednictwem jej strony internetowej. Jeśli wcześniej mieliśmy do czynienia z generatywną sztuczną inteligencją, nie powinniśmy mieć najmniejszych problemów z obsługą opisywanego narzędzia. Wystarczy, że podamy opis zawierający jak najwięcej szczegółów dotyczących naszego wymarzonego portalu, a AI zabierze się do pracy i po upływie kilku chwil przedstawi nam pierwsze efekty.
Miejmy przy tym na uwadze, że na obecnym etapie rozwoju generator nie stworzy nam złożonych serwisów ani sklepów internetowych, niemniej bez większego problemu powinien podołać zadaniu kreacji prostej strony-wizytówki.
Mimo wszystko AI Website Builder wciąż znajduje się na etapie wczesnego dostępu. Przekonałem się o tym dobitnie, kiedy spróbowałem z niego skorzystać, jako że narzędzie najzwyczajniej w świecie nie chciało współpracować. Nawet po zalogowaniu się na konto WordPress odmawiało wykonania żadnej czynności, zamiast tego wyświetlając pustą stronę. Niewykluczone jednak, że bolączka ta zostanie niedługo wyeliminowana, a generator witryn internetowych ponownie stanie się ponownie w pełni funkcjonalny.
