Project Canis: Czego możemy się spodziewać po nowym handheldzie Sony? [PLOTKA]
Youtuber MBG zebrał wszystkie krążące po sieci plotki na temat nadchodzącego handhelda Sony, znanego na ten moment pod nazwą Project Canis. Ma być to sprzęt niezwykle wydajny, niemniej, jeśli wierzyć pogłoskom, prędko go nie zobaczymy.
O istnieniu duchowego spadkobiercy PSP mówi się coraz głośniej, a atmosferę podsyciło samo Sony, dodając do PlayStation 5 funkcję ewidentnie skrojoną pod sprzęt pozbawiony ciągłego zasilania sieciowego. Youtuber MBG opublikował na X-ie listę zawierającą najnowsze doniesienia na temat przenośnej konsoli Japończyków i, co już było wielokrotnie powtarzane, raczej prędko jej nie zobaczymy. Nie oznacza to oczywiście, że nie warto na nią czekać – jeśli plotki okażą się prawdziwe, Project Canis może sporo namieszać na rynku.
Co zaoferuje Project Canis Sony?
Zacznijmy od tego, że ów Project Canis, bo tak brzmi nazwa kodowa urządzenia, ma być przenośną wersją PlayStation 6, działającą zarówno w trybie mobilnym, jak i stacjonarnym, po zadokowaniu do specjalnej stacji podpiętej do zasilania oraz wyświetlacza. Pogłoski wskazują na to, iż konsola ukaże się w bliżej niezidentyfikowanym okresie 2027 r. i, co akurat brzmi dość podejrzanie, ma oferować stosunkowo przystępną cenę.
Biorąc pod uwagę, że, wedle szacunków producentów oraz osób zaznajomionych z branżą, problemy z dostępnością RAM-u będą nas trapić co najmniej do roku 2028, Project Canis może wcale nie okazać się taki tani, jak chciałoby Sony. Jedną z ofiar sytuacji na rynku podobno padło Valve, które zostało zmuszone przełożyć premierę Steam Machine oraz będącego jej tytułem startowym Half-Life 3. Niewykluczone jednak, że najbliższe miesiące przyniosą unormowanie sytuacji, a zarówno data premiery świeżego przedstawiciela marki PlayStation, jak i jego cena, pozostaną niezagrożone.
Kolejną ciekawostką na temat Project Canis jest to, iż sprzęt ten w zamyśle ma uruchamiać nie tylko gry z PS6, ale również te pochodzące ze starszych odsłon konsol: PS5 i PS4. Wielkim nieobecnym na tej liście jest PlayStation 3, niemniej zabawa w starszych tytułach prawdopodobnie będzie możliwa za pośrednictwem chmury, co, niestety, wymaga połączenia z Internetem oraz opłacenia drogiego abonamentu.
Wspomniany w pierwszym akapicie MBG, odpowiadający za podsumowanie plotek na temat handhelda, jest zdania, iż Sony planuje uczynić z Canis alternatywę dla PlayStation 6, będącego tradycyjną, domową konsolą. Korporacja podobno chce nawiązać walkę z Nintendo i jego Switchem, stąd też podobieństwa między tymi sprzętami.
Jak napisano w poście, deweloperom przyznano dostęp do narzędzi programistycznych związanych z trybem niskiego poboru mocy PS5 po to, aby już teraz mogli poczynić pierwsze przygotowania na premierę Project Canis i dostosować swoje produkcje do specyfikacji konsolki. Jeśli chcemy zobaczyć, jakie są różnice w wydajności oraz jakości obrazu pomiędzy standardowym trybem pracy PlayStation 5 a tym pozwalającym oszczędzać energię, z pewnością zainteresuje nas poświęcony temu zagadnieniu artykuł.
Na koniec wypada po raz wtóry podkreślić, że przytoczone powyżej informacje nie zostały potwierdzone przez Sony i są plotkami. To, czy jest w nich choć ziarnko prawdy, wyjdzie na jaw dopiero za jakiś czas.
Jakub Dmuchowski, redaktor pcformat.pl